Ja osobiście na swoich wodach gdzie wędkuje nie stosuje zanęt sklepowych ,raz tylko zabrałem nad wodę traper rzeka i białe robaki nie powiem że rybki nie brały ale takie po 15 cm . Znajomy mnie uświadomił że duża rybka nie zmieniła menu gdy miałem przerwę w wędkowaniu bierze na pszenice,groch ,bobik i tym trzeba nęcić i to się sprawdziło po zastosowaniu tych zanęt przynęt klenie brały pięknie i brzany.leszcz. Co do mieszanek zanętowych to robię sam stosuje płatki owsiane,bułkę tartą ,słonecznik do tego śrutę zbożową oraz zioła .W tamtym roku największe płocie 30-38 cm łowiłem na gotowanego ziemniaka a nęciłem tez ziemniakami posypanymi kozieradką oraz grochem nie widzę innych lepszych zanęt na tych wodach co wędkuje Wynalazki ze sklepu sprawdzają się na komercyjnych stawach gdzie ludzie sypią tony tego badziewia.