Fabregasik, a jak żyjesz z piłki?
To co piszecie o studiach jest ciekawe. Myślałem, że nie dożyję czasów, gdzie (rok temu już) - słyszałem sporo ukraińskiej mowy w Polsce, bo się okazało, że tak wielu ich jest u nas, bo jest tyle miejsc pracy. Podobno w większych miastach nie ma już problemów ze znalezieniem pracy, a za kilka lat będzie ciężko znaleźć ludzi na pewne stanowiska.
Tak więc wcale już nie trzeba będzie robić 'papieru' na studiach, ale wystarczy mieć po prostu dobry fach, aby żyć dobrze. Skończą się koligacje i układy, zacznie liczyć prawdziwa umiejętność.
Mam nadzieję, że to już ostatnie takie czystki z jakimi mamy do czynienia w Polsce (PiSowskie), i będzie już normalnie