Super.
Wczoraj i dzisiaj na moim osiedlu wycieli dwa zdrowe drzewa z gatunku topoli. Aby objąć cały pień trzeba dwie osoby. Co naliczyłem słoi w pniu i sprawdziłem z netem to drzewa mają ok 50 lat.
Co zauważyłem to na moim osiedlu, a w sumie na całej dzielnicy gdzie opiekę nad osiedlami ma spółdzielnia jest tendencja do usuwania kłopotliwych drzew gdzie trzeba po nich sprzątać i pielęgnować je. Usuwają wszystkie drzewa owocowe i liściaste z tendencją to gubienia gałęzi przy dużych wichurach.
W zeszłym roku poszły pod piłę mirabelki, dzikie jabłonie aby nie było trzeba sprzątać latem owoców, a teraz lecą topole aby nie trzeba było sprzątać latem pyłku.
A co za to sadzą ? Albo nic albo sosnę czy jakiegoś innego iglaka co nie trzeba sprzątać i pielęgnować.
Po prostu super.