Zawsze jest miło pogadać. O tym, skąd przychodzimy, dokąd zmierzamy, o żółtych wiadrach zanętowych, o "załamaniu" na łączeniu szczytówki z blankiem w japońskim feederku od Daiwy, o cenach kombinezonów wędkarskich tejże firmy (ten tańszy był fajniejszy, nie?)... Fakt, trzeba pogadać. Dzięki