Z Łodzi, oplacam Skierniewice, myślałem o tym zbiorniku dodatkowo, własnie tak jak mowisz, fajne otoczenie, do pelni szczęścia trzeba tylko fajnych rybek

Na początku lutego mam sie zglosic do Pana Artura, myślę, ze chyba sie zdecyduje i przetestuje ten sezon. Na wspólne łowy mozemy sie w którymś momencie spróbować zgadac

a jak leszczyki? Przywiózł mnie tam pierwszy raz kumpel, ktory opowiadał mi, ze piękne leszcze jakies 2 lata temu tam polowil.