Zbytnio sie unioslem? "Mogles inaczej dobrac slowa" - ty mowisz to serio, czy moze jednak czytales inna konwersacje, niz ta powyzej? Prosze pokaz gdzie zbytnio sie unioslem. Czy ja tu kogos tu wyzwalem ? To raczej twoi koledzy na mnie naskoczyli jak przyslowiowe bulteriery z personalnymi wycieczkami w moja strone wlacznie. Jak jeszcze raz przeczytasz to ja skromnie cos zasugerowalem. Przechodze na mode "read only", bo nie mam ochoty na takie utarczki (co zreszta napisalem w watku, ktory usunales). Zreszta odpowiedzi innych postronnych forumowiczow potwierdzaja moja opinie. Ty jednak stanales solidarnie po stronie swoich kolesi. Ok. Szkoda tylko, ze coraz mniej ciekawych watkow jest na tym forum i fajni ludzie z tego forum znikaja. Zaczynam rozumiec dlaczego. Ale jak ktos kiedys madry powiedzial "Twoj cyrk, twoje malpy" wiec rob jak chcesz.
Nie mam zamiaru niczego już czytać. Masz podejście bardzo pretensjonalne i strasznie łatwo cię urazić, rzucasz się od razu, nie zauważając, że sam podkręcasz ludzi. Zapewniam, że na tym forum ludzie odchodzą właśnie przez takie zachowanie jak twoje, bo jak widać lubisz się kłócić. Twój pierwszy i drugi wpis był mocno prowokacyjny, dlatego co niektórzy reagują w ten sposób. Robi się wojenka, od czytania której 'bolą oczy'.
Teraz atakujesz mnie, zarzucając mi, że jestem odpowiedzialny pośrednio za to, ze coraz mniej jest wątków, za to, że ludzie odchodzą. Widzisz, niby niczego znów nie napisałeś, ale szpilę wbijasz
Forum żyje swoim życiem. Jest tu tyle informacji, że coraz trudniej pisać o czymś nowym, dlatego jest pewne wrażenie. Jest to naturalna ewolucja. Ze swojego doświadczenia wiem, że wiele osób zaczyna ponownie przygodę z wędkarstwem, inni zas ja kończą lub zawieszają. Normalna sprawa.