Kozi, a Ty cały czas nie możesz zrozumieć, że jak Ty masz wody PZW w których są fajne ryby, to u innych jest więcej wędkarzy niż ryb w wodzie.
Tak jak Kozi pisze, ryby są, ale sztuką jest ich złowienie. PZW to nie jest komercja, że ryba jest przyzwyczajona do stołówki na produktach wysokiej jakości.
Polecam zakup drona i filmowanie, ja dopiero we wrześniu sfilmowałem na wodzie PZW piękne karpie i amury. Woda na śląsku o dużej presji i co fajnego to ona ma zaledwie 15 lat, bo wcześniej przez 3 lata była spuszczona i oczyszczana. Więc ryba przez 15 lat urosła do rozmiarów 15-20 kg. Na wodzie co roku łowiono tylko pojedyńcze sztuki karpi do 10 kg jak i amura. W tym roku złowili karpia i amura po równe 15 kg, na drugim zdjęciu jest właśnie złapany amur 15 kg, którego sfilmowałem dzień po złapaniu (stracił dużo łusek). Na filmie, który mam z drona są jeszcze większe ryby, około 20 kg amury.
Ja w tym roku robiłem tam zasiadkę, łowisko przygotowywane przez bite 2 tygodnie, później 5 dni łowienia. Efekt? Jeden pik... karp 55 cm