Wczoraj przeprowadziłem test krzesła jest super ale dostarczenie go z samochodu na łowisko to żadna przyjemność , czy macie na to jakieś sposoby?
Tak. Siłownia 
He he dobra rada

Jak zaczynałem nie miałem takiego fotela ale ilość rzeczy zabieranych nad wodę była extramalnie duża kilka rodzai zanęt pelletów masa przynęt i innych gratów, wszystko ważyło z 50 kg chyba

szelki w plecaku czy pokrowcu pękały

Co do fotela można zaadoptować jakieś szelki typu

Nie muszą to być szelki jakiejś firmy z górnej półki czasami można znaleźć coś innego taniego i spełni swoją funkcję

Albo pokrowiec na f5r zarzucasz na ramię, widziałem gdzieś takowy na forum ktoś w nim Cuzo transportował

Też mnie zastanawia jak się z fotelem będę poruszać, czasami mam spore odległości od parkingu nad wodę, wózek odpada bo nie składa mi się tylna kanapa w samochodzie

Bawarczycy nie pomyśleli akurat ze ja kupie i będę nim na ryby jeździć tak że zostają mi szelki prawdopodobnie albo kupic model taki sam w kombi
