Piotrze, dla mnie nogi w F5R to jest porażka. Są pod takim kątem, że na stromym brzegu można je sobie wysuwać do woli, a i tak się dupą zjeżdża z fotela. Ja wsadzam drewniane kliniki tak, żeby przednie nogi były pod kątem +/- 95 stopni do siedziska, wtedy można się rozkładać na sporych nierównościach. Rozważam zakup CUZO właśnie dlatego, że tam dostosowanie się do sporych nierówności jest znacznie łatwiejsze. No i osprzęt można sobie podczepić bez problemów.