Cześć! No ja właśnie siedzę kilkaset metrów od tego zbiornika, a za kilka miesięcy będę tam mieszkał. Nie mam kiedy tam zajść się spytać co i ja, ale rozumiem, że to jest prywatna woda, prawda?
Skoro w zeszłym roku łapałeś to nieźle, bo dwa lata temu (albo trzy?) nie było tam wody.