W temacie strugania korpusów to tak jak piszesz przyda się ostre narzędzie. Ja kupuję jednak w sklepie modelarskim wymienne ostrza za drobne pieniądze i po prostu wyrzucam jak się stępi. Nie mam problemu ze strzępieniem się balsy bo ścinam tylko z grubsza a dalej jadę papierkiem. Zakładam korpusik na pręt, potem wiertareczka i szlifowanie papierkiem. To takie domowe sposoby jak nie ma się tokarki. Jak robię rzeczne spławiki do wypuszczanki to im nie potrzeba precyzyjnie toczonych korpusów, nawet fajniej wygląda jak jest dopasowany do pióra i ma kształt banana
W temacie nici to przerabiam to od dawna i tak jak napisałeś to już kwestia precyzji i doświadczenia.
Można na początku stosować grubsze nici ale wówczas będziemy lakierować 7 razy.
Cieńsza nić jest estetyczniejsza i można mniej lakierować. Nawinąłem już kilometry nici a i tak czasem pojawiają mi się prześwity między nawojami. Wszystko zależy od tła, najlepiej nie nawijać jasnych nici na ciemny materiał i ciemnych na jasny. Wiele nici po położeniu lakieru zaczyna prześwitywać, ciemnieją. Ogólnie to jest rzecz do wyćwiczenia.
Żeby nie odstawała nić po obcięciu trzeba robić inaczej. Przy próbie przeciągnięcia pętelki już odciąć zostawiając dosłownie 2mm , przeciągamy i odcięty kawałek jest w całości pod spodem. Oczywiście pętelkę trzeba w związku z tym podłozyć kilka zwojów wcześniej.
Lakiery w sprayu odradzam, nie ma to jak zwykły lakier, zanurzenie spławika w puszcze lub w butelce a najlepiej choć dłużej nakładanie pędzelkiem. Pędzelek z naturalnego włosia, mięciutki żeby dobrze rozprowadzał lakier.
widzę że polakierowałeś balsę i moczyłeś, może nie być widać zmian na lakierze. Zrób sobie to samo na czarnym tle. NIe wiem jaki lakier stosowałeś ale domalux akrylowy na bank zbieleje. Z braku laku można go dać na podkład.
I na koniec ważna rzecz, którą ja dotychczas bagatelizowałem.
Każdy lakier i farba wydziela trujące związki. Zawsze wmawiałem sobie że przecież maluję tylko kilka minut, poza tym lakier jachtowy nie śmierdzi tak jak poliuretan. Ale wszystko może odkładać się w wątrobie.
Ja już stosuję maskę z węglowymi filtrami. Nie ma sensu ryzykować. Maska to koszt około 100zł warto ją mieć.
Materiał jak wyeliminowac odstającą nić