Gienek, cieszę się, że nabrałeś takiej mocy twórczej, fajnie. Umieram z ciekawości, pisz, prosimy

Zapomniałbym - gdybym kiedyś nie chciał przyjąć od Ciebie poczęstunku, to się nie gniewaj - nic osobistego (Twoje ziołowe kuleczki i takie tam

)

Lucjanie, ufff, poszło jakoś. Dziękuję
