Autor Wątek: Rosówka - hodowla  (Przeczytany 29597 razy)

Offline zimek811

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 1
  • Lokalizacja: Lubuskie
Rosówka - hodowla
« dnia: 04.02.2016, 00:17 »
Witam. Doczytałem w innych postach, że nie hoduje się rosówek. Na przełomie 2 ostatnich lat mogę śmiało temu zaprzeczyć. Jeśli ktoś ma inne doświadczenia chętnie poczytam.
Rosówka jest stworzonkiem niezmiernie "czystym" nigdy nie będzie się trzymał w środowisku zbyt mokrym i śmierdzącym od gnijących odpadków. Ja swoje rosówki hoduje w 30 L wiadrach. Wsypuję ziemię zwykłą z ogrodu ok 15 L, przesiewam ją w celu odsiania innych robaczków, delikatnie zwilżam, następnie kolejną część wiadra wykładam mokrym mchem z lasu, zielony bez igieł !! Karmie liśćmi z drzew owocowych. Robaki w takiej hodowli są zawsze grube i sprężyste, delikatnie oślinione. Ważne żeby hodowle trzymać w ciemnym miejscu, najlepiej piwnica (głównie porą letnią). Zaniedbanie hodowli kończy się pogromem wszystkich jej mieszkańców. Nie raz traciłem kolonie po 100-200 sztuk. W tym roku zmieniam pojemniki na skrzynie ze styropianu 1m długie na  60 wysokie. Zauważyłem że rosówki lubią być wyciągnięte więc stworze im taką możliwość, czas pokaże czy zaowocuje to większa reprodukcją :)
Pozdrawiam.

Offline tomek-kun

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 601
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Racibórz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #1 dnia: 04.02.2016, 10:39 »
Też zacząłem niedawno hodowle rosówek. Tylko że potraktowałem je tak samo jak kalifornijskie które hoduje od bodaj miesiąca. Jest to już co najmniej piąte podejście na przestrzeni kilkunastu lat:D Używam sposobu kolegi Dyzmy, który robaki umieścił w kastrze budowlanej Obłożyłem spód wilgotnym kartonem nasypałem płatki owsianych zasypałem ziemią uniwersalną i wpuściłem robaki. Ok 200 szt. Mam je już tydzień i na razie wszystko z nimi w porządku. Chociaż są jakieś takie leniwe. Masz jakieś rady? Bo widzę że się na tym dobrze znasz:) Słyszałem że powinno się rosówkom wymieniać ziemie nawet co trzy dni. Podobno sposobem na uniknięcie tego jest wsypanie trochę wapna gaszonego lub wymieszanie wody z sodą oczyszczoną i skroplenie miejsca ich zamieszkania.
Tomek

Offline wasiu13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 16
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #2 dnia: 04.02.2016, 10:54 »
A jak wygląda przyrost naturalny w takiej hodowli??
Ja sam osobiście rosówki zbieram po zmroku, we własnym ogródku.Trzeba się trochę nagimnastykować,ale ma się przynętę całkiem za darmo i w dobrej kondycji.
Spławik i Grunt - od kołyski, aż po grób ;)
PB:Kleń 54cm, Płoć 36cm, Lin 43cm, Wzdręga 31cm, Leszcz 60cm, Szczupak 60cm, Okoń 35cm, Karaś 39cm, Karp 50 cm

Offline tomek-kun

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 601
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Racibórz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #3 dnia: 04.02.2016, 10:55 »
Zwłaszcza że rosówki są coraz droższe.
Tomek

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #4 dnia: 04.02.2016, 21:09 »
Kolego Zimek811. Ja zaprzeczę temu co napisałeś. To proste, Ty nie rozmnażasz, tylko przetrzymujesz. To dwie różne sprawy.

Ja rosówki zbieram około 3 razy w roku i mam je cały rok. Muszę mieć ich dużo, gdyż na jedną nockę zabieram nie mniej jak 50 sztuk, ale przeważnie 100 sztuk jeśli idę łowić leszcze.

Czyli przez jedną noc zbieram 2/3 wiaderka 12 litrowego.
Ostatni zbiór robię późną jesienią i mam rosówki do wiosny. Ale nie rozmnażam, tylko… przechowuję.
Nigdy nie udało mi się rozmnożyć rosówek. To proste, rosówka musi mieć specyficzne podłoże. Zwróć uwagę, że zbierając rosówki w jednym parku, nie masz rosówek wszędzie. Są małe miejsca o specyficznych właściwościach.

Trochę rosówki poznałem. Badałem Ph podłoża, wilgotność, dostatek jedzenia i wiele innych warunków. Wiem wiele rzeczy, ale… nie wiem, jak je rozmnażać. Może inaczej, wiem prawdopodobnie, ale nie opłaca się rozmnażać rosówek.

Dendrobenę owszem, kupiłem 500 sztuk i mam założoną hodowlę od lata 2016 roku. Jeszcze do niej nie zaglądałem, choć daję żarcie i ono znika. Ale hodowla ma około 2000 litrów pojemności. Wiaderkami będę nosić i karmić ryby… Może wiosną?...
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline zimek811

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 1
  • Lokalizacja: Lubuskie
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #5 dnia: 06.02.2016, 00:11 »
Masz rację kolego mirgag nie doprowadziłem do masowego rozmnażania - rozszerzenia hodowli, mimo że trafiały się nie raz małe rosówki, jednak ilość jaka powstała nie powala :) Głównie w tym temacie chciałem odnieść się do opinii niektórych, że  "nie idzie przechowywać rosówki".

Prawdą jest też to, że rosówki idą u mnie też jak woda i zawsze latem kupuje je z allegro, mimo że pierwsze zbiory robię już na początku wiosny.

tomek-kun jedź do lasu po mech zielony, włóż do swojej kasty i zobaczysz, nie kombinuj ze zmianą ziemi a już na pewno nie polecam wapna :)

Na ten rok zapowiada się stagnacja w wędkarstwie więc na pewno czas poświęcę moim hodowlą.

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #6 dnia: 06.02.2016, 00:17 »
Kolego Zimek811. Ja zaprzeczę temu co napisałeś. To proste, Ty nie rozmnażasz, tylko przetrzymujesz. To dwie różne sprawy.

Ja rosówki zbieram około 3 razy w roku i mam je cały rok. Muszę mieć ich dużo, gdyż na jedną nockę zabieram nie mniej jak 50 sztuk, ale przeważnie 100 sztuk jeśli idę łowić leszcze.

Czyli przez jedną noc zbieram 2/3 wiaderka 12 litrowego.
Ostatni zbiór robię późną jesienią i mam rosówki do wiosny. Ale nie rozmnażam, tylko… przechowuję.
Nigdy nie udało mi się rozmnożyć rosówek. To proste, rosówka musi mieć specyficzne podłoże. Zwróć uwagę, że zbierając rosówki w jednym parku, nie masz rosówek wszędzie. Są małe miejsca o specyficznych właściwościach.

Trochę rosówki poznałem. Badałem Ph podłoża, wilgotność, dostatek jedzenia i wiele innych warunków. Wiem wiele rzeczy, ale… nie wiem, jak je rozmnażać. Może inaczej, wiem prawdopodobnie, ale nie opłaca się rozmnażać rosówek.

Dendrobenę owszem, kupiłem 500 sztuk i mam założoną hodowlę od lata 2016 roku. Jeszcze do niej nie zaglądałem, choć daję żarcie i ono znika. Ale hodowla ma około 2000 litrów pojemności. Wiaderkami będę nosić i karmić ryby… Może wiosną?...

Lata 2016 jeszcze nie było, ale wiem co masz na myśli :)
Aby skomposzczety się rozmnażały potrzebują celulozy. Stara gazeta, spróchniałe drewno. Coś w tym stylu. Proponuje wytłaczanki od jajek dać na spód. Robactwo wykorzysta z nawiązką :)
Marcin

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #7 dnia: 06.02.2016, 09:07 »
... oczywiście popełniłem błąd pisarski, miało być 2015...

Tak opakowania po jajach są świetne, ale trzeba ich dużo, a pomiędzy nimi dać warstwę ziemi - taki przekładaniec. Póżniej rosówki tam siedzą. Są duże, jędrne.

Przed połowem wycieram je w piasku, czyli na 3 dni do piasku i do lodówki tam, gdzie przechowuje się warzywa (pomijam fakt, że mam własną lodówkę przerobioną na potrzeby wędkarskie).

Ja robię inaczej. Kupuję papier toaletowy ten tani, szary, moczę rolki, lekko wyciskam i kładę warstwami w pojemniku, następnie w otwory wsypuję ziemię.

Ponieważ łowisz na rosówki, to podpowiem Ci: trzeba podłoże utrzymać na poziomie około 6 Ph. Nie podlewaj nigdy wapnem (tak radzą niedoświadczeni wędkarze). Owszem, wapnujemy podłoże przed włożeniem rosówek odstawiając je na 2-3 tygodnie.

Ja rozrabiam sodkę spożywczą i tą miksturą podlewam. Robakom nic się nie stanie, a Ph zmieniam.

Ph sprawdzam pehametrem kupionym w sklepie ogrodniczym za kilkanaście złotych. Wkładam szpikulec w podłoże i... widzę co się dzieje.

Nie wkładaj też rosówek do drewnianego pojemnika. To logiczne, że drewniana kasta np. budowlana namoknie i trzyma wilgość. Ale rosówki ci uciekną.
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #8 dnia: 09.02.2016, 11:25 »
Znalazłem kilka robaczków i dorzuciłem do hodowli. Pogrzebałem palcem w ziemi i ku uciesze znalazłem z 200 małych białych robaczków. Myślałem, że nie przeżyły zimy
Marcin

Offline tomek-kun

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 601
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Racibórz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #9 dnia: 09.02.2016, 11:30 »
Mówisz o rosówkach czy dendrobenie?
Tomek

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #10 dnia: 09.02.2016, 11:31 »
Jest tam wszystko rosówki dendrobena więc trudno stwierdzić. Raczej rosówki. Całkiem spore jak na biały kolor.
Marcin

Offline tomek-kun

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 601
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Racibórz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #11 dnia: 09.02.2016, 11:33 »
To gratulacje. Podobno ciężko rozmnożyć rosówki.
Tomek

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #12 dnia: 09.02.2016, 11:43 »
Przekopałem jesienią wiaderko nawrzucalem startych marchewek, jakieś liście sałaty, słomę spruchniały kawałek brzozy i papier. Przykryciem ziemią i podlałem.
Marcin

Offline tomek-kun

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 601
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Racibórz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #13 dnia: 09.02.2016, 11:47 »
Papier toaletowy?
Tomek

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Rosówka - hodowla
« Odpowiedź #14 dnia: 09.02.2016, 11:57 »
Brązowy taka duża torebka papierowa
Marcin