Powiem szczerze że jakoś tak z oporami sięgam po czarne przynęty,i to tak bez konkretnej przyczyny. Fakt że nie tylko na FB w tym kolorze,ale nawet na Ringersa,nie doczekałem się zbyt wielu brań czy skubnięć. Pewnie niewiara w przynętę robi swoje. Może na łowiskach Karpiowych jak pisze Kamil, o dużej presji,taka przynęta ma sens,budzi mniejszą nieufność?
Ja raczej sięgam po kolorki,i jak dla mnie osobiście kulki czerwone i żółte były by ok.