nie ma problema

mi pasuje bardziej poczatek marca jak sie ociepli.zeszlego roku nawet niezle polowili

uszykowany jestem takze dawac znac i walimy

tak to prawda nie ma az tak duzo do lowienia,ale mi wystarcza,przewaznie jezdze sam,bo tu sami miesiarze i nie zdradzam miejscowek,bo wstydu narobia. ja mam zamiar zaatakowac Trent w tym roku mam nadzieje ze sie wybierzemy,10 lat nie lowilem noca
