Chętnie bym poznał kolegów, ale niestety nie poprzez FB, bo nie mam tam konta
Wiem, że to nikogo nie interesuje, ale chciałbym się wytłumaczyć, dlaczego mnie "nie ma".
Jako prosty chłop, mam proste zasady, którymi się w życiu kieruję. Jedna z nich, dawno przyswojona, mówi, że jeśli na jakimś portalu społecznościowym młode matki (a nawet stare) zaczynają epatować swoimi dziećmi (ich wiek jest dla mnie obojętny), to ja z takiego czegoś s...m, albo nie rejestruję się tam
No dziwak...
Nie zmienia to faktu, że poznawać ciekawych ludzi to ja lubię. Dziwak, mówiłem...