Mnie tylko ciekawi jedna rzecz...
Czy ktoś kiedyś próbował łowić feederem z pazurem z multiplikatorem?
Bardzo fajna opcja ale tylko do zabawy:) Chyba, że producenci wędzisk feederowych będą w uchwytach kołowrotka stosować pazur. tak szczerze to nawet nie jest on potrzebny. Trzymając multik wędzisko samo się stabilizuje.
Ważne jest tylko odpowiednie zbrojenie wędki czyli w niskie przelotki. Wędki w większym c.w. takim od 100 gramów już mają niskie przelotki (w większości) i to już jest atut do stosowania multika.
Kolejnym ważnym elementem jest aby wędka była ustawiona multiplikatorem do góry. Takią możliwość mają podpórki Guru i Prestona umieszczone dość blisko multiplikatora. Utrzymają wędzisko w odpowiedniej pozycji.
Jak ktoś lubi multiplikatory to jest to fajna zabawa. Pamiętajmy tylko, że multik też musi być odpowiedni. Mieścić gramaturę koszyka w swoim zakresie rzutowym.
Czego się nie robi dla zabawy:)