Wiele osób kupuje w UK, On i Ona - i jeżeli zrobisz zakupy w takim  tackle.co.uk to za przesyłkę do 2 kg zapłacisz 10 euro. Korzystając z niskich cen jakie mają Angole, takie zakupy  - powiedzmy koszyków Prestona, amortyzatorów, jakiś kręcioł - wyjdą dużo  taniej niż w takim Gozdawie. W ich sklepie kupisz wiele rzeczy - większośc haków na przykład, przyponów. Mają wszystko prawie i wszystko prawie na stanie. Mają firmy od A do Z a nie od A do B 

Nie mówię juz o tyczkach, koszach i innych rzeczach - bo u nich oszczędnośc będzie bardzo duża przy zakupie. Tak więc korzystając z bycia w EU - nie musimy robić zakupów tylko w Polsce, w sklepach gdzie wciąż często klientów traktuje się jak za komuny. Co do reklamacji - to wydaje mi się, że jeżeli takowa będzie - to też szybciej i przyjemniej się ją załatwi u nich niż w Polsce. I nie gdybam wcale... 

A z drugiej srony -za jakiś czas te produkty będą i u nas. Wiele dobrych rzeczy pojawia się na rynku bo ktoś je poznał winnej części kontynentu  i polecał innym. Cena też jest dobra - i nie widzę powodu aby nie pokazać takich rzeczy, zwłaszcza, że sam je przetestowałem wiele razy i nie znam lepszej.