Pomyśl nad długością kijka. Na komercję 3,60 to według mnie ciut za długi...
To już kwestia odległości na jakich będzie łowił no i linii brzegowej. Jeśli będziesz miał pas trzcin o szerokości 2 m sięgający w wodę to musisz mieć dłuższy kij. Jednak faktycznie na komercję 3.60 to dużo. Może chociaż 3.30? Wtedy masz kijek bardziej uniwersalny. Bierz pod uwagę, że nie zawsze opłaca się rzucać byle dalej, czasem więcej brań masz 10 m od brzegu. Widzisz na filmach Lucka, ze spokojnie pickerem 2.70 rzuca na 40 m, takim 3.30 osiągniesz już z 60.
Co do tego CW w dalszym ciągu to na prawdę nie widzę sensu używania podajników 60-70 g. Przecież na wodzie stojącej nie ma uciągu, nie musisz trzymać kosza w nurcie. Zakładając 40 g i nabijając go podwójnie wątpię czy przekroczysz 70 g łącznie.
Powtarzam po raz kolejny - wszystko kwestia odległości łowienia, jednak przemyślał bym sprawę i poszedł raczej w 3.30 i max 80 g.
Możesz też uzyskać lepszą sygnalizację kupując wędkę delikatniejszą, a dłuższą, co przy delikatniejszym zamachu da ci podobną odległość rzutu.