Zapewne masz rację, że ładnie można rękoma wymieszać
Ale ja chcę zacząć czegoś nowego, nowe sposoby łowienia, przynęty, zanęty itp... U mnie łowią wszyscy tak samo. Nie widziałem nikogo z feederem czy matchówką.. Chcę być pierwszy, który coś zacznie. A nóż innym się spodoba i zacznie robić się ciekawie. Jakoś poruszą te zbiorniki.A może nawet z koła się zaczną czymś interesować i dojdą do wniosku , że coś trzeba zmienić
Wiem, że to dziwne przemyślenia. Ale ciężko mi to wytłumaczyć. Ci co zaczęli łowić jeszcze zanim mogli wędkę w rekach utrzymać i tatusiowie z tylu siedzieli i trzymali je razem z nami powinni to rozumieć. Łowienie ryb to moja pamięć o Ojcu. To dzięki niemu łowie i napewno nie przestanę !