Święte słowa Arek.. do tej pory nie ruszały mnie gadki wedkarzy na filmach. Wogole nie brałem ich pod uwagę. Uważałem, że Oni tam swoje a ja tu swoje.. aż przypadkiem natrafiłem na film Luka.. mówię a co mi tam. Sprawdzę o czym sobie tam facet gada.. i wystarczyło 5 min by się coś u mnie zmieniło.. Ten jegomość gada w takim stylu, że nieda się Go nie słuchać. Naprawde ma to coś. Jego sposób myślenia, przekazywania informacji jest na cholernie wysokim poziomie!
Mam nadzieję, że sam kiedyś coś nakręce ;p