Hej, dzieki wszystkim za przywitanie

Witaj Marcin! Jak się uda, to jeszcze w tym tygodniu zaginając czasoprzestrzeń wyskakuję na dwie nocki na Tamkę, za brzaną. Jakbyś reflektowal to daj znać 
Brzany, ach te brzany... 
Luk, co do wypadu na Tamke to ja bym z mila checia sie wybral tylko ze ja jestem na etapie koncowym kupowania potrzebnych rzeczy do rozpoczecia brzanowania (zanety, przynety i kilka innych drobiazgow). Wstrzymuje sie z tym do BIG ONE bo tam bedzie mozna dotknac, powachac itd, itp. Planuje zaczac polowy od czerwca jak otworza rzeki po przerwie, wiec moze bedzie jeszcze okazja na powedkowanie razem, hmm... mam taka nadzieje

A wracajac do przynet i zanet, to jest moze cos co moglbys polecic jako takie "must have" dla poczatkujacego "lowcy brzan"

Moze bedzie okazja pogadac na targach?
Pzdrawiam.