Jaki kołowrotek do method feeder poleciłbyś innym?

[Syborg]

Gdy kolega posłucha, jak pracują kołowrotki Lucka, to wybór będzie oczywisty

[Rafifafi]

A Luka to jaki?

Ja już niestety wiem na co zachorowałem i co kupię... przez Syborga Daiwa Freams ale w wersji Ltd....nóż jak mi się podoba!!!!

[Syborg]

Przecież brzydactwa bym Ci nie polecił

[jean72]

A ja zaproponuję Tobie jeszcze jeden kołowrotek, mimo że to rozmiar 4000 waga 305 g.
http://sklep.gorek-gliny.pl/?1247,kolowrotek-mivardi-daemon-4000
Gdyby firma Mivardi Tobie nie pasowała, to ten sam kołowrotek, występuję pod innymi bardziej znanymi markami

[Rafifafi]

Ale ten w limitowanej wersji jest naprawdę piękny... Tyle, że ma jedną szpulkę niestety



Bo to złoto to trochę nie dla mnie



jean72 to Maivardi jako firma ok, ale uparłem się, że musze mieć do pickera coś poniżej 300g i im mniej tym lepiej.

[jean72]

Jeśli te 40 g robi różnicę, to rozumiem, ale za te 40 g więcej masz 9 łożysk a nie 4

[Syborg]

Przebijam, "12 łożysk" za 69 złotych!

http://allegro.pl/kolowrotek-karpiowy-wolny-bieg-12-lozysk-szpula-i6072727725.html

[jean72]

Syborg ja poważnie a Ty takie akcje przecież ten kołowrotek Mivardi pod szyldem innej firmy kosztuje tyle co ta Daiwa
A ten 12 łozyskowy waga tylko 309 g kurczę chyba jest z super lekkich metali

[Rafifafi]

No właśnie, ilość łożysk to nie wszystko

Mi się naprawdę bardzo podobał ten SPRO Cresta Match & Feeder, bo waga, uniwersalność i wykonanie wydaje się sensowne (nawet klips metalowy, guma na szpuli), a i łożysk 7 w sumie

Tyle, że nie bardzo jest co poczytać jak się spisuje ten kręciołek w boju i nie miałem do tej pory gdzie pomacać i pokręcić. A cena za niego jest bardzo atrakcyjna.

[Syborg]

Przełożenie 6,0:1 - hm...
Brak szpuli zapasowej - dodaj 50 złotych...
W takim układzie brałbym Ninję 2500.

[jean72]

Musisz podjechać z wędziskiem, gdzie maja wszystkie i zmontować, inaczej to kupowanie na czuja i nie zawsze się sprawdza.

[Rafifafi]

Kręcioł 250-280 g do tego pickera najlepiej pasuje, bo już sprawdzałem z kilkoma kołowrotkami. Aero 4000 jest za ciężki do niego i idealnie mi leży w feederze.

Pod jakim brandem on się ukrywa jeszcze ten Mivardii ? Fajny, ale jednak 300 g to zbyt dużo jak dla mnie.

[katmay]

Freams to już inna klasa kołowrotka. Ma metalowy korpus (pokrywa z tworzywa - chyba), bardzo ładnie pracuje, a poza tym jest na mojej liście zakupów Za niecałe pięć setek otrzymujemy kawał ładnego, dobrego kołowrotka.

http://sklepdrapieznik.pl/sklep/daiwa/11983-daiwa-freams-2500-a.html



PS
To, że jest na mojej liście zakupów, to nie rekomendacja, tylko taka niezobowiązująca informacja

Korpus to full metal jacket. Tworzywa tam nie uświadczysz. Zapasowa szpula to ciemna bestia, co tworzy z niego kręcioł do stealth OPS. Zapas wykonany także z pierwszej klasy stopu. Żyłkę nawija idealnie (w komplecie oczywiście podkładki, jak by coś było nie tak). W brew panującej modzie fabrycznie jest bogato nasmarowany. Korbka pod własnym ciężarem opada w dół.
Hamulec. Hmmm. Pod 10 kg plus karp jest 1/4 obrotu pomiędzy za dużo, a za mało. Jakieś 7-8 kliknięć. Wydaje się, że to dużo.
Poza tym cieszy oko. Po korekcie cenowej pod koniec roku poszybował o 70-90 zł w górę (rozmiar 4000). Cudo.


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Luk]

Gdy kolega posłucha, jak pracują kołowrotki Lucka, to wybór będzie oczywisty

Nie ważne jak pracują, ale jak łowią

Ogólnie spokojnie można zaufać Daiwie. Ninja to model startowy - niższymi nie ma co sobie zaprzątać głowy (Daiwa tez ma szajs - zwłaszcza ten tani - jak choćby model Sweepfire). Później masz modele droższe i z większą ilością bajerów. Ważne aby wybrać wersję match. Do małych pickerów 3000, do większych feederów 4000.

[Wonski81]

Daiwa Freams występuje również w wersjach 2508 oraz 3515. Są to modele ze spłyconą szpulą.
3515 szpulę ma sensownie płytką(150m 0,24),ale waży już ok 400g,więc pod feeder bardziej niż pickerek.
Oprócz modelu Freams jest równie ciekawy Exceler (srebrny z czarnymi elementami). Technologicznie niemal to samo,z ciut gorszym napędem.
Co by jednak nie mówić,są to modele pod spinning,stąd wadą jest niespecjalnie użyteczny w gruntowych połowach klip - taki plastikowy trójkącik...
Poza naszym zacofanym krajem jest już dostępna Daiwa Freams Z,polecana szczególnie do delikatnych metod,bardzo lekka - korpus Zaion.

Niedawno pojawił się niezły kandydat w wadze poniżej 300g ,aluminiowy i z wolnym biegiem! Hamulec jak i moc kołowrotka na wysokim poziomie,a i kultura pracy bardzo miła
Penn Fierce II 2500 LL
Wady? Stosunkowo głęboka szpula (jak to w Pennach) i równie kiepski,spinningowy klip żyłki..

Nie można mieć wszystkiego