Autor Wątek: Preston i Drennan - jakość produktów  (Przeczytany 18289 razy)

Offline bohdan321

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 286
  • Reputacja: 14
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #30 dnia: 29.12.2014, 22:46 »
I tego się trzymajmy ;D ;D ;D

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 269
  • Reputacja: 2076
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #31 dnia: 29.12.2014, 23:35 »
Dodam jeszcze, że niezgodzę się, że Drennan to odpowiednik Jaxona. Bo co z takimi firmami jak Browning, Shakespeare itp.? ;)

Drennan nie robi wielu rzeczy w Chinach z prostego powodu. Nie są oni w stanie wyprodukować pewnych produktów o wysokiej jakości. Dlatego  ma drogie maszyny z Niemiec i droższą technologie do produkcji plastiku na przykład. Ich spławiki, koszyki, łączniki i kilka innych rzeczy jest naprawde bardzo wysokiej jakości. Korum wypuścił w tym roku serie koszyków - z których grub feeder (Metoda do białych robaków) jest udanym modelem, natomiast gruntowe wersje cięższych rzecznych koszyków to nieporozumienie. Nie dośc, że pęka sam plastik, to jeszcze odpada dno - i koszyk ma u mnie żywotność 1-2 sesji zaledwie. W jednym wędkarskim sklepie na półce jest około 50 koszyków Korum w wersji 120 gram (okrągłych) - z czego połowa juz uszkodzonych! A gdzie tu wędkarski sprawdzian? Koszyki Drennana to całkiem inna klasa!

Aczkolwiek sa informacje o problemach z podajnikami do Metody Drennana - i tutaj takowych w ogóle nie ma Preston.

Jednak dodam coś do poprzedniej wypowiedzi. Drennan i Preston to wynalazki, ciągłe nowości które rewolucjonizują wędkarski rynek. Może nie mają dobrych kołowrotków - ale są mocni w innych rzeczach. Takie Shimano na tym polu nie działa nic na przykład i jest 'cienkim Bolkiem'. Ich tyczki BeastMaster niewiele osób chce kupić - pomimo dodawania za darmo osprzętu i tyczki do łowienia przy brzegu gratis. Mocni są w kręciołach głównie. Taka Daiwa natomiast robi świetne tyczki i kije, kołowrotki też ma super. ale tez ma swoje inne słabe strony.

Tak więc ogólnie patrzałbym na całokształt jako na rynek, gdzie każda firma ma swoje mocne jak i słabe strony. Nie da sie powiedzieć, że Daiwa jest lepsza niz Shimano lub na odwrót, czy tez udowadniac wyższości Drennana nad Prestonem, czy  Kordy nad ESP... Zbyt wiele jest różnego rodzaju aspektów ;)
 
Lucjan

Petr54

  • Gość
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #32 dnia: 30.12.2014, 00:09 »
A czy możecie napisać w jakich gaciach łowili zawodnicy zwycięskiej drużyny ??? Chcę łowić w tych samych co oni... bez sensu są te wasze polemiki.

Świetna wypowiedz.
.......................................

Czasami staram się przeczytać wszystkie wątki o podajnikach ,plastikach, sprzeczkach na te tematy ,,czyj plastik jest lepszy ?,,
Rybom jest wszystko jedno jakiej firmy i za ile kasy wrzuciliśmy jakieś paskudztwo do wody. Wszystko co jest wrzucone do wody czy wcześniej ,czy póżniej to  tam zostaje w wodzie na zawsze a rybom to korzyści nie przynosi.
To zwykłe naciąganie ludzi na kasę ! 
Ale wielu uważą się za GURU wędkarstwa i zakupu ,,szajcu,,
Taki to świat wędkarski :D

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 269
  • Reputacja: 2076
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #33 dnia: 30.12.2014, 08:00 »
Peter, to tak jakbys powiedział, że wszystkie samochody sa takie same, bo wożą ludzi. I takie BMW naciąga ludzi na kasę (hehehe... ;) ) a mogli by jeżdzić Fiatami 500 lub Polonezami. Jeżdżą? Jężdżą!

Spławiki tyczkowe Drennana AS maję powłokę która sprawia, że są twarde jak skorupa orzecha i nie pękają. Nowoczesna technologia. Nie sa takie same jak Jaxon na przykład. Tutaj rybom jest wszystko jedno - wędkarzowi juz nie - jak mu popękany spławik tonie po jakimś czasie... ;)  To tylko skromny przykład.

Tak jak wolisz jeżdzić lepszym samochodem, tak wędkarze chcą mieć lepszy i skuteczniejszy sprzęt. Kup ciuchy Prestona lub Drennana a kup te z 'Avanti'. Jest różnica, zapewniam Cię... Schylasz się w 'rybaczkach' i odpina się pasek na przykład - bo jest za krótki... Albo pękaja w kroku po kilku sesjach. Na dłuższą metę te lepsze okazują sie tańsze! A rybom i tak wszystko jedno! ;)

Oczywiście dobrze jest jak nie ma przegięć i zachowuje się zdrowy rozsądek. Bo faktem jest, że marka kosztuje - i sama etykieta oznacza często wyższą cenę. I taki Preston wypuścił wiadro z miską i sitem w komplecie - za kasę dwa razy wyższą niż komplet Avanti (a jakość ta sama, chyba nawet fabryki te same). 
Ja tam wolę miec więcej opcji i samemu decydować co mi odpowiada. A niech naciagaja na kasę! ;)

Pozdrawiam
Lucjan

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 163
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #34 dnia: 30.12.2014, 08:56 »
Prawdą jest to że kupisz coś taniego, to po czasie i to nie długim, będziesz musiał wymienić to na coś lepszego lub znów kupisz to samo, reasumując odłożył bys kilka PLN więcej i kupił coś konkretnego i obejdzie sie bez wymiany sprzętu na nowy. Lepiej czasem za coś zapłacić RAZ a porządnie i mieć spokój i satysfakcje z jakości produktu, takie jest moje zdanie
Krzysztof

Offline p^k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Reputacja: 93
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: dolnośląskie
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #35 dnia: 30.12.2014, 09:34 »
Cena nie powinna byc tutaj zadnym wyznacznikiem. Drennan w swoich blankach stosuje komponenty, ktore Mikado wykorzystywalo juz 6 lat temu, a kije te nie kosztowaly 100 funtow a polowe tej ceny. Kolowrotki, ktore robi Drennan sa raczej dla niedzielnych wedkarzy a nie zawodnikow.

Co do wyczynu to prosze nie rozpatrujmy tego przez pryzmat splawikow, po ktorych mozna jezdzic samochodem ;)
Jaxon tez ma grupe "match pro", tyczki, topy i caly osprzet do tego.

Co do produkcji w Chinach to skoro Apple moze tam dzialac bardzo sprawnie to i produkcja plastiku rowniez jest tam mozliwa i ponoc tansza ;)

Nie bronie tutaj Jaxona ale poza paroma rzeczami dostrzegam duze podobienstwo miedzy tymi firmami.

Ps.Moze mi ktos powiedziec jakiego producenta przelotek uzywa Drennan do zbrojenia swoich wedzisk? Czy sa one podobnie jak w Prestonie "no-name"?
Z wędkarskim pozdrowieniem, 
- Paweł :fish:

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 269
  • Reputacja: 2076
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #36 dnia: 30.12.2014, 10:27 »
P^k - prawdopodobnie patrzysz na to przez pryzmat wędzisk i kołowrotków głównie. Dla mnie liczy sie całość. Drennan i Preston robia masę rzeczy. Siedziska Prestona to jakość i rozwiązania - o jakich Jaxon nawet nie ma co marzyć. I nie ważne kto jest producentem plastiku. Haki Drennana to po prostu rewelacja, na wszelkie wody i ryby (śródlądowe). Tutaj Jaxona w ogóle nie ma. Torby, pokrowce, siatki, sztyce, tyczki, topy i masa drobioazgów - to coś co te firmy mają.

Zgadzam się, że w pewnych rzeczach 'koła nie wymyślili' - ale patrzeć na firme przez pryzmat kijów lub samych kołowrotków nie daje nam całej, pełnej oceny. Spławiki to był przykład tylko - Jaxon miałby i tak kłopoty... Co by nie mówić - te firmy sie różnią. Jaxon czy Mikado produkuja tani sprzęt wędkarski - Drennan i Preston/Korum droższy i lepszej jakości. I nie ma tutaj dwóch zdań. Na dodatek te dwie firmy inwestują i robią nowe rzeczy - majac chociażby takich łebskich gości jak Andy Findley. Jaxon zaś wg mnie zajmuje się zrzynaniem. Co świetnie pokazuja ich podajniki  - wzorowane wiadomo na czym. Jakość wyszła im ta co zwykle... a niby takie łatwe jest zrobienie czegoś w Chinach,co? ;)

Sam Jaxon ma swoje zalety - bo dzieki nim mozna kupić wiele tanich produktów, z których masa jest naprawdę warta swojej ceny. Pełni pozyteczną rolę w takiej Polsce. Ale stawianie znaku równości pomiędzy nimi a Drennanem to przesada! Co do samego Drennana - zobacz ich oferte koszyków. Dotknij i użyj. Mają ich kilkanaście rodzajów na przeróżne warunki. Naprawdę - od mesh gripa (kto ma taki plastik?) poprzez feederbombs po podajniki do pelletów...Bo wydawac się może - że zrobienie dobrego stopera z gumy to 'mały pikuś'. Okazuje się, że nie. Mało kto robi równie coś dobrego. Kołowrotków Shimano używa część wędkarzy w UK - a takich stoperów Drennana- każdy prawie - od karpiarzy po spinningistów.

Myslę, że kierownictwo Jaxona czytając Twój wpis zarumieniło się mocno! ;)  Jednak prawda jest taka, że jak bysmy mieli wymieniać produkty w których Preston lub Drennan sa liderami - będzie ich mnóstwo. Z różnych dziedzin. Tutaj Jaxona nie ma co wywoływać albo Mikado - bo nie wiem czy znajdziesz cokolwiek w czym te firmy sa lepsze.

Na rynku kołowrotków natomiast faktycznie te dwie firmy sa daleko w tyle za takim Shimano, którego same Baitrunnery sa klasą trudną do pobicia. Daiwa ma tez super kręcioły i super kije i tyczki...

Ale masz rację - wiele rzeczy ma swoja cenę ze względu na producenta. Tu się zgodzę. Chociaz akurat cena 25 funtów za kołowrotki z serii Red Range lub 50 funtów za KXi
z Koruma nie daje całego obrazu. Bo za niską śmiesznie cenę masz jakość i coś czemu mozna zaufać. Sama polityka Drennana odnośnie szpul do kręciołów spławikowych jest super - i naprawdę sam 'pomyslunek' wynagradza tutaj niższą jakość (zapasowe szpule o mniejszych pojemnościach).

U takiego Jaxona nie uświadczysz na razie tego - ale jest to tez spowodowane specyfiką polskiego wędkarstwa i wyczynu, gdzie dominuje model zapodawany przez PZW, gdzie sport organizuje sie za składkowe pieniądze dla kilku tysięcy wyczynowców. Gdyby robic zawody polegające na łowieniu ryb dowolnymi technikami, a w gre wchodziłaby kasa - wielu wedkarzy mogłoby sie zająć wędkarstwem tylko, zaś więcej pieniędzy zaś pojawiło by sie 'na rynku' i całe spektrum mozliwości. Bo ilośc zawodów komercyjnych za pieniądze organizowanych w UK jest ogromna. I można naprawdę przytulić niezłą kasę - wiele nagród głównych było powyżej 10 000 funtów. To i w Polsce może zadziałać. Wtedy taki Jaxon zacząłby oprócz obecnych produktów - robić takie które konkurują i są równie skuteczne jak zachodnie. Być może sami by coś opatentowali?

Ja uważam, że warto mysleć rozsądnie i kierować się nie sama marką - a uzytecznością produktów. Skoro Mikado ma takie kije dobre - dlaczego nie uzywać ich blanków? Kołowrotków Spro, siedzisk stąd, spławików i podajników stamtąd i tak dalej i dalej. Same przywiązanie fdo jednej firmy to lekki 'przekręt'.
Jednak uważanie Prestona i Drennana za odpowiedniki Jaxona to niesprawiedliwość. Oni są na rynku kilkadzieisąt lat i produkują naprawdę skuteczne rzeczy, które sie sprawdzają. Nie jest to może odpowiednik Festool na rynku narzędzi budowlanych - ale taka Makita lub de Walt na pewno... ;)

Zachęcam do dyskusji. Mam nadzieję, że nie odbieracie tego jako kłótni - ot, normalna wymiana zdań! ;)


Lucjan

Offline Qarg

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 19
  • życie jest za krótkie żeby łowić tylko w weekendy
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #37 dnia: 30.12.2014, 12:14 »
róznica  miedzy firmami polega na tym ze drennan i preston maja "dobre " rzeczy z kilkoma knotami :) jaxon ma knoty  z kilkoma rodzynkami. Ja akurat mam w d...e  jaka firma widnieje na produkcie wazne zeby bylo dobre tzn. jakość wykonania, awaryjność ( zawsze pytam zaprzyjaźniony "sklep" jak z reklamacjami ) to czasem mocno zmienia moj punkt widzenia.
co z tego ze jaxon ma pozycjonery za 2 zł jak mówiac krótko mozna je wsadzic na :) choinke
prawda jest taka ze jesli Nasze firmy miały by dobre produkt to zaistniałyby na rynku zachodnim.
to jzu jak moge to pozwole sobie zauwazyc ze Mikado tez polska firma ma duzo wiecej udanych wedek niz jaxon ( który notabene znaczna cześc produkcji tzw akcesoriów ma w indiach niestety kosztem jakosci. to samo dragon który niewiedziec czemu sam sobie strzela w kolano  bo majac dobre zyłki przenosi jej produkcje z fabryki sufixa do innej "tanszej" i to widac w produktach. jedynie maxima jest teraz robiona przez sufixa
a dlaczego drodzy koledzy nie uzywamy peletów kulasków i methodmixow naszego Tandem Baitsa?
a no mógłbym tu duzo pisac ale po co :D podsumowanie i tak bedzie takie samo
u Nas nie szanuje sie klienta czyli Nas którzy wydajemy swoje cieżko lub lżej zarobione pieniądze i proponuje sie Nam produkty bardzo złej jakości a najgorsze jest to ze po cichu dobre przerabia sie na szmelc liczac na to że "głupi" wedkarzyk nie zorientuje sie ze np w pelecie jest inna proporcja popiołu i białko niz była rok temu.
Angielskie firmy tego nie zrobia :) nie oszukaja a co najwyzej podniosa cene jesli to bedzie potrzebne.
ps. sorki bo mi tu chyba niezłe wypracowanko powstalo:)



Arek

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 671
  • Reputacja: 1263
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #38 dnia: 30.12.2014, 12:15 »
Cytuj
Sam Jaxon ma swoje zalety

Owszem - sprowadza do Polski śruciny Dinsmores i żyłkę Owner Broad, za co jesteśmy Jaxonowi bardzo wdzięczni  ;)

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 671
  • Reputacja: 1263
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #39 dnia: 30.12.2014, 12:25 »
Cytuj
Drennan w swoich blankach stosuje komponenty…

Drennan jest trochę zapóźniony, bo wprawdzie serie pod nazwą "IM8" i "IM9" produkował już w latach 90-tych ubiegłego wieku, ale do tej pory nie zastosował stworzonego przez Chińczyków na zlecenie Mikado grafitu "IMX-8+" ani "MX-9+". Pewnie dlatego najlżejsza matchówka oferowana obecnie przez Mikado ma około 70 gramów wagowej przewagi nad Drennanowskim odpowiednikiem. Pozostaje nadzieja, że Drennan doda włókna szklanego i odrobi straty :D

Offline Qarg

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 19
  • życie jest za krótkie żeby łowić tylko w weekendy
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #40 dnia: 30.12.2014, 13:25 »
ale widze ze sie uparliście na gramature wedek:) hmm moze np jeden z nielicznych rodzynków Jaxona XT-PRO Limited Edition Pole 7,00m Długość: 7,00m; Waga: 210g hmm robi wrazenie ale nom własnie malutkie ale :) dość mocno strzelaja :( to samo z bolonkami np. trabucco leciutkie i owszem ale jak siadzie ryba ok 2 kg na rzece z "normalnym" uciagiem to :) po patyku. po 2 to podawany jest głowny surowiec :) a po 3 to powiem tak nowy surowiec im10+ czy IM25 to niestety chwyty marketingowe nowsze nie lepsze.
miałem feedera shimano stradica H 13 (390 do 90g) nikt do tej pory nie zrobił lzejszego kija a 15 kg karpie wychodziły az miło kij kupowany 1995 lub 1997 roku za kosmiczna wtedy kwote i gdy go połamali (mojej zonie) pijani debile dla zabawy i chciałem cos podobnego usłyszałem "TAKICH KIJI SIE JUZ NIE ROBI, NIE ZNAJDZIESZ TAKIEGO i mieli racje mam rózne ale to niestety nie to :(

ps. opis do stradica 3,66
WĘDZISKO SHIMANO STRADIC 120. JEST TO FEEDER TYPU HEAVY.
DŁUGOŚĆ 12 (3.60 m), TRZYSKŁAD. PRZELOTKI FUJI "ALU OXYD" 15 SZT.
BLANK - WYSOKO PRZETWORZONE WŁÓKNO GRAFITOWE .
ŁĄCZENIA DODATKOWO WZMACNIANE.
NIEPRAWDOPODOBNA WAGA:  155 gr.  WYRZUT  DO 100 gr.

ja moge łowic ta taka przestarzała technologie :) tylko gdzie ja kupic:(
Arek

elvis77

  • Gość
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #41 dnia: 30.12.2014, 16:50 »
Ja widzę to tak,jeżeli wędka lub kołowrotek Drennana,Prestona czy Shimano za 300-400zł ma wady to jest to taki sam szajs jak kołowrotki,wędki innych firm typu Jaxon czy Avanti(zarobki w Polsce,a zarobki w UK).Bo jak by te najtańsze firmy zastosowały materiały takie same jak firmy droższe to niczym by im nie ustępowały.One są nastawione na ilość i niską cenę,a to nigdy nie idzie w parze z jakością.Bo nie wszystkich stać na średnią półkę i po to te firmy są,żeby dotrzeć do jak największej ilości klientów.Nie wszyscy czytają fora tematyczne,biorą udział w zawodach,nie muszą się chwalić i popisywać coraz to "lepszym",a raczej droższym sprzętem.Są granice jakości i normalnej ceny po przekroczeniu której to już przerost formy nad treścią.Jakość jest bardzo ważna,ale większość wędkarzy chce po prostu łapać i nic im po tym,że sprzęt waży trochę mniej,a kosztuje krocie.Nie jednokrotnie pewnie wielu z nas widziało dinozaura (łapało)ze szklakiem i gęsim piórem,a on łapał jedną rybę za drugą i wtedy te myśli:ja to ze swoim sprzętem to bym mu pokazał,a g...o byś,bym mu pokazał.On nie miał internetu,kamer podwodnych,gps,echo sondy,gazet,you tube,a nawet sklepu wędkarskiego w którym by się wszystkiego dowiedział,on latami czytał wodę,uczył się na błędach.Jak bym miał miał wybór,czy czekać kilka lat,aż uzbieram na lepszy sprzęt,czy kupić to na co mnie w tej chwili stać,to bez zastanowienia bym kupił to co jest,żeby móc łapać jak najszybciej,a nie jak najwygodniej,ale dopiero za jakiś czas.
Reasumując,jeżeli nie było by zapotrzebowania na tani,a co za tym idzie gorszy sprzęt to takiego sprzętu by nie było na rynku.Jeżeli taki Drennan czy Preston za cenę 300-400zł wypuszcza bubel to na rynku UK,lub EU to tak jak u nas Jaxon za 100zł.To taka zależność ceny do jakości i zarobków w Polsce do zarobków w EU i UK.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 269
  • Reputacja: 2076
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #42 dnia: 30.12.2014, 21:09 »
Nie ma co ukrywać, że babole się zdarzają wszystkim firmom...
Lucjan

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 522
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #43 dnia: 30.12.2014, 21:18 »
Nie ma co ukrywać, że babole się zdarzają wszystkim firmom...
Mój przyjaciel Elvis ! :) Ciut emocjonalnie ale nie bez dużej racji wyłożył swoje słuszne w dużym sensie zdanie! Ale na pewno poprze mnie w tym że nasze forum powstało po to zeby wymieniac się doświadczeniami na wszelkie tema ty! tak drogie jak i tanie ! I dzięki temu wielu z nas będzie mogło wybrać ! Taniej drożej lub pośrodku! Ale najważniejsze że będzie wiadomo w czym wybierać ! A to dzięki niekiedy burzliwym dyskusjom na naszym forum?? ;) ;) ;)
Arek

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 163
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
« Odpowiedź #44 dnia: 30.12.2014, 22:06 »
no dokładnie Arek - kazdy kupuje to co uważa i czy to jest drogie czy tanie, kazdy bierze to na co go stać i jak czyta sie posty ze cos za 400pln ma wade a to samo sie mowi o czyms za 200pln to ze tez coś tam skrzypi, to nie ma co sie oszukiwać każda firma ma swoje plusy i minusy, nie ma rzeczy i ludzi idealnych. Każdy Ma WADE :)
Krzysztof