Rozmawiałem z Żoną.. Stwierdziła, że, ma pilne wydatki w kosmetycznym i żebym sobie darował.
Może użyła bardziej dosadnego słownictwa ("...wystarczy ci już...", "a spróbuj tylko...", "...kanapa...", "...po moim..."), ale w końcu kupię bomba

Póki co życzę tylko, aby się szybko sprzedała (po zlocie

)