Pellet haczykowy jst przewidziany do nabijania na haczyk i uzywa się go do metody spławikowej. Jest to nic innego jak doprawiony jakos i zabarwiony ekspander. Mozna też łowić na pellet zanętowy, montując go na gumce do haczyka. Tez się da na to łowić - aczkolwiek nie jest to juz tak skuteczna przynęta zazwyczaj. Jeżeli nęcimy pelletem zanetowym odpowiednio przygotowanym - to moczymy go przez kilka minut w wodzie - i później nim nęcimy. Na hak zakładamy pellet suchy. Stąd sie bierze więc róznica - ryby często wyczuwajajego twardość.
Z mojego doświadczenia wynika, że łowiąc z opadu -ryba przechwytuje pellet i połyka - zacięcie jest pewne. Łowiąc z dna, pellet juz nie jest tak chętnie pobierany. Niestety - ekspander nie jest tak trwały i trzeba częściej go zakładać. Ale działa super i z opadu, i z dna.
Ten pellet który pokazał Mateo jest raczej uzywany do połowu z gruntu. Jest to przyneta którą ja bym porównał do kulek proteinowych. Sprawdzają się przy Metodzie i technikach gruntowych - do spławika juz nie za bardzo.