Wsparcie żon

[Pushstop]

Nie wiem jak Wy, drodzy koledzy, ale ja narzekać na brak wsparcia ze strony żony nie mogę. Rozumie moją pasję, wspiera w niej, ale w sobotę przeszła samą siebie. Miałem urodziny i zobaczcie co dostałem:



a potem jeszcze praca od 6 letniego synka:


Jestem przeszczęśliwy otrzymawszy takie prezenty.
A jak to jest u Was z drugimi połówkami? Pomagają Wam rozwijać się?

[Jędrula]

Boska niewiasta

[szumeq]

Gdzie takiej szukać?

[e-MarioBros]

Pokażę to mojej żonie.
Ale nie dziś - jutro zaczynam sezon, nie chce zachwiać "chwiejnej" równowagi. jaka jest na początku sezonu.

[Mario8]

Fajna Kobitka z tej Twojej Żony , a Synek bezbłędny

[sekra]

Dla Ciebie Adam
Dla Twojej żony
Dla  Twojego dzieciaka

[Tomek]

Bardzo ładne, bardzo oryginalny pomysł na prezent.

[Ścigacz]

Super
Moja Kochana Żonka zawsze przygotowuje mi wałówke na rybki i jak jadę ze swoją ekipą to robi zawsze więcej amciu abym chłopaków podtuczył. Do tego zrobiła mi etui na okulary no i znosi moje zakupy i gadanie

[greg13]

Brawo,

Moja Kochana Żona też wspiera i rozumie. Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest to że sama ma hobby i ja też się staram ją wspierać i umożliwiać jego realizowanie. No a za 2 tygodnie z własnej inicjatywy daje mi wolny weekend na rybki

Dzięki (jeśli tu kiedyś zajrzysz Siwka)

[Pushstop]

Brawo,

Moja Kochana Żona też wspiera i rozumie. Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest to że sama ma hobby i ja też się staram ją wspierać i umożliwiać jego realizowanie.

Właśnie, staram się na serio pomagać żonie w jej pasji, hobby. Widzę, jakie to jest dla niej ważne. Szukanie wzajemnego zrozumienia to klucz.. Choć nie zawsze łatwo to przychodzi.

[Martinus]

Adam ta Twoja żona nie ma czym czasem jakieś siostry ?? Chętnie zamienię na lepszy model

[Druid]

Gratuluję ! Taka kobieta to skarb !

[Luk]

No nic tylko gratulować żony!   Naprawdę! Gdyby każda tak rozumiała...

[gilala]

Adam, Ty szczęściarzu 😃. Mówi się, ze w życiu nie można mieć wszystkiego, a tu proszę. Ja tez nie mam co narzekać na moją Olkę, bo zawsze mnie wspierała i wspiera i potwierdzam, to wszystko dzięki kompromisowi, jaki oboje utrzymujemy już od kilkudziesięciu lat wspólnego życia. I choć nie jest to łatwe, bo raz pod wozem raz na wozie.