Gratulacje dla wszystkich łowiących

Sylwek jak zwykle konkretna fotorelacja, gratki

W niedzielę o 4.00 rano zjawiłem się na moim ulubionym łowisku PZW. Dziesięciu wędkarzy z nocek i po wschodzie słońca kilku spinningistów.
Temperatura oscylowała w okolicy zera ,przelotki zamarzały.Łowiłem na metodę ,mocny feeder i delikatny quiver. Zanęciłem kilkoma (około piętnastu) małymi kulkami zanęty z procy.Dzień zapowiadał się bardzo słoneczny i taki też był.Złapałem trzy leszczyki po 40 cm i amura 73 cm ,4 kg

jedno mocne branie po paru metrach spięte.Amur wziął na bałwanka kulka pływająca Lorpio waniliowe i crab&kryll Drennan

I jeszcze jedna przyjemna rzecz z sesji to bardzo ciekawa i pouczająca rozmowa ze starszym wędkarzem znającym łowisko, dbającym o rybostan i propagującym C&R

(rybki w dobrej kondycji pływają dalej)