Witam
Tak jak wspominałem test nowej wędki przeprowadzony:)) Wybrałem się na początku do portu rybackiego, głębokość do 4m , akwen otwarty , ruch wody przepływających jednostek rybackich.Przesiedziałem 1.5h bez brania , rozpocząłem przyponem 30cm a zakończyłem 80cm, zmieniałem przynęty pinki,biały ale niestety nic to nie pomogło:((. Zmiana miejsca , wypadzik na 2 godzinki do mariny jachtowej. Tym razem postawiłem na ostoje basen z głębokością 2.5-3m o tej porze roku raczej nie uczęszczany przez żeglarzy.Nie ma warczących silników i mieszania wody śrubą.Łowiłem zestawem klasycznym , feeder z koszyczkiem. Koszyk 10-15gr, przypon 80cm i haczyk drennan super carbon maggot nr 16, haczyk akurat z odległościówki , bo dopiero dziś otrzymałem przesyłkę z hakami do feedera:)). Podczas dwóch godzin złowiłem 7 okoni , 1 płoć (20cm), 1 mały jazik 15cm, więc jest nieźle jak na tą porę, dodam też że było sporo wędkarzy ale bardzo szybko kończyli łowienie, bez brań.Wędka jak najbardziej na TAK:)) super się zarzuca, celność i wyrzut rewelacja i oczywiście patent żyłki z klipem, super:))) Aha co do przynęt , martwe robaki (mrożone) dziś na pierwszym miejscu, 90% ryb właśnie na tej przynęcie , w koszyku to glina z zanęta 5:1 i 150gr jokersa mrożonego, poniżej fotki
Pozdrawiam