Witam,w sobote sesja od 6 do 15 na jeziorku Pzw. Zalozenie mialem takie,ze lowie caly dzionek na metode.Uzywalem swojego mixu wg.przepisu Luka ; )
Na poczatku mialem przypon Drennana z pushstopem nr 14 i byly wskazania,nawet mocne odjazy ale kazde zaciecie bylo puste.Stracilem tak ok.4 rybek.
..Szybka decyzja o zmianie przyponu na PR C1 nr 12 ,kulka 10mm od Sonu o smaku Krylowym i sie zaczelo ;] Pierwszy byl karp,okolo 2kg,pozniej juz same leszcze..Najwiekszy mial ponad 3kg,reszta w okolicach kilograma.
Zabawa super,miejscowka ciezka bo z jednej strony lilie ,z drugiej trzcinowsko ,ale sie udalo. Po zmianie przyponu na PR C1 kazde branie konczylo sie ryba,zero spadow.