Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2015  (Przeczytany 1673952 razy)

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 016
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4140 dnia: 09.08.2015, 13:41 »
Mając spore doświadczenie i duży wybór dobrych zanęt i przynęt, w tym roku moja recepta na fajne połowienie z FM
(czyli kilka ładnych ryb na 10h, czasem więcej), uśredniając:
- wybór miejsca na łowisku 50%,
- zanęta 30%,
- przynęta 20% .
Chodzi o łowisko przyzwoicie zarybione, na pustostany PZW z mojej okolicy nie mam recepty. :(
;)

Offline p^k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Reputacja: 93
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: dolnośląskie
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4141 dnia: 09.08.2015, 13:54 »
Mając spore doświadczenie i duży wybór dobrych zanęt i przynęt, w tym roku moja recepta na fajne połowienie z FM
(czyli kilka ładnych ryb na 10h, czasem więcej), uśredniając:
- wybór miejsca na łowisku 50%,
- zanęta 30%,
- przynęta 20% .
Chodzi o łowisko przyzwoicie zarybione, na pustostany PZW z mojej okolicy nie mam recepty. :(
+1 :thumbup: za spore doswiadczenie :bravo: :bravo: :bravo:

Wg. mojego malego doswiadczenia dopowiem jedynie, ze ani wybor miejsca, ani zanety, ani przynety, nie jest kluczem do sukcesu, jesli ryba nie zeruje.
A do powyzszego dodalbym jeszcze 97% szczescia.
Z wędkarskim pozdrowieniem, 
- Paweł :fish:

Offline masakroff

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 111
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Piła
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4142 dnia: 09.08.2015, 14:26 »
Mam u siebie takie dwie wody PZW gdzie jeszcze nie obczaiłem jak łowić na metodę mimo kilku prób. Teraz mi się nie chce tam walczyć, ale robi to kolega, którego dość mocno poduczyłem z metody. Inna sprawa, że ryby tam mało a dziadków-rybojadów i emerytów górniczych (kolega już emeryt w wieku ok. 46 lat) - co zjedzą nawet 15 cm płoteczkę (albo dadzą kotom - bo nad jedną wodą zamieszkały sobie) od groma. ;)

Więc może nie na każdej wodzie jest super z FeederMethod?

To chyba nie na każdej wodzie metoda się sprawdza. Testowałem na kilku jeziorach i wyniki słabe. Tradycyjny koszyk z rurką antysplątaniową praktycznie za każdym razem bił na głowę metodę. I na prawdę kombinuje sporo, bo i miksy robie i na sam pellet próbowałem i nic. To samo z przynętami.... Najlepsze efekty na metodę miałem na wodzie PZW kiedy stosowałem sam pellet 2mm z Professa śliwka, bo wtedy jakieś leszcze podchodziły :) jak kupowałem ten zestaw do metody to miałem nadzieję, że dzięki temu uda się połapać karpie ale nic z tego :D
Pozdrawiam
Masakroff

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 016
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4143 dnia: 09.08.2015, 14:38 »
 p^k: Na w miarę dobrej wodzie szczęścia aż tyle nie trzeba.

Np. Pewnego dnia: ok. godz 14 siedzę sobie na niezłej wodzie z karpiarzami (większość lepsi ode mnie), od 12 nic nie bierze (i już nikomu z nas nic nie wzięło tego dnia). Mówimy: nie ma już dobrych warunków, trudno. I przychodzi sobie nad wodę wędkarz z synem (uczestnik forum), zaciera ręce i mówi: ale fajnie, zaraz będę miał brania. Wszyscy popatrzyli z politowaniem... Za pół godziny zaczął się koncert... Każdy z nas myślał: to niemożliwe, my mamy takie przynęty i obczajone miejscówki, a nie łapiemy. Czy On miał szczęście? Czy zdecydowało coś innego? Kiedyś nie wiedziałem, teraz już wiem. ;)
;)

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4144 dnia: 09.08.2015, 14:43 »
Na jeziorach moze sprawdzac sie slabiej bo czesto lowi sie na wiekszych glebokosciach.

Mario
Mazovia Fishing Team

cychu

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4145 dnia: 09.08.2015, 18:47 »
To z mojej weekendowej zasiadki,wynik ogolny to 14 karpi,ze 6 spinek do tego..te zabralem ze soba :)

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4146 dnia: 09.08.2015, 20:06 »


To chyba nie na każdej wodzie metoda się sprawdza. Testowałem na kilku jeziorach i wyniki słabe. Tradycyjny koszyk z rurką antysplątaniową praktycznie za każdym razem bił na głowę metodę. I na prawdę kombinuje sporo, bo i miksy robie i na sam pellet próbowałem i nic. To samo z przynętami.... Najlepsze efekty na metodę miałem na wodzie PZW kiedy stosowałem sam pellet 2mm z Professa śliwka, bo wtedy jakieś leszcze podchodziły :) jak kupowałem ten zestaw do metody to miałem nadzieję, że dzięki temu uda się połapać karpie ale nic z tego :D




U mnie na wodach również nie spisuje się methoda, złowiłem jednego leszczyka na 15 wypadów. Zwykły koszyk jak nie zrobie, czy to na troku , koszyk niżej, a haczyk wyżej , czy odwrotnie to zawsze brania mam. Robiłem do methody mixy 50/50 same pellety,sama zanęta i bez rezultatu
Krzysztof

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4147 dnia: 09.08.2015, 20:54 »
Jedno branie w zielonej wodzie jedna ryba
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Micz01

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 23
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4148 dnia: 09.08.2015, 21:23 »
Witam.
 Nocka z piątku na sobotę. Trafiła się jak dla mnie rekordowa płoć -32cm,jeden linek ok.40cm i dwie zerwane duże sztuki. Jedna sztuka poszła z hakiem-lekki zestaw przy grążelach-ale była adrenalinka(za tydzień zmiana na bardziej "toporny" i jedna spinka. Rybki wróciły do wody.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 426
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4149 dnia: 09.08.2015, 21:35 »
Gratuluję łowcom! Jak na takie upały wyniki są bardzo dobre! Widzę, że woda PZW ma duże zalety - można w niej się schłodzić ;D :thumbup:

Panowie, co do wyników. Na niektórych wodach w takie temperatury będzie bardzo mało brań bo może brakować tlenu. Upały są dość intensywne, deszczu mało - to niedobrze. Warto mieć baczenie, czy nie wydarzy się coś złego...
Lucjan

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 785
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4150 dnia: 09.08.2015, 21:59 »
Luk jeżeli masz na myśli moje wczorajsze poczynania to faktycznie plus dla wód PZW  ;) Na śląsku gdzie łowie mamy bardzo wiele zbiorników powstałych na skutek eksploatacji żwiru. Takie żwirownie oprócz tego, że są przełowione mają swoje plusy  ;) jak głęboka czysta i dobrze natleniona woda oraz twarde kamieniste dno, na taką pogodę jak znalazł  8) ;)

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 637
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4151 dnia: 10.08.2015, 00:05 »
Koledzy po nocnej burzy wybrałem się jeszcze raz na komercję, ale popołudniu i na innym miejscu usiadłem. Wynik może nieimponujący, bo 9 karpików takich 40-50 ale w 4 godziny (liczyłem na nieco większe karpie, trudno :()

           
Robert

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 419
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4152 dnia: 10.08.2015, 00:14 »
Witam
Wczoraj i dziś lowiłem na największej wodzie mojej sekcji. Nie jest dobrze bo poziom wody opadł od stanu normalnego o około 2 m. Ma to jeden plus - ryba zeszła z płycizn bo tam gdzie było metr wody teraz jest sucho. W miejscu gdzie łowiłem 10 m od brzegu jest tylko 6 m głebokości



Jedną wędką ćwiczyłem metodę , muszę ja porządnie opanować . Jako mix stosowałem same pellety z przewagą morwowego





Wyniki nie były powalające ale brań mialem naprawdę mnóstwo i to takich że kij spadał z podpórek





Połowa zlowionych krąpii hak miała wbity poza pyszczkiem , widocznie jest tego taka chmara że jeden ciagnie za pellet a drugi się nadziewa na hak

Podkusiło mnie zapolować na suma , jest ich na tej wodzie naprawdę sporo , nie uświadczysz kaczki na jeziorze , perkoza - wszystkie zaraz zostają zeżarte. W tym roku jakimś cudem z 8 młodych łabędzi do tej chwili dożyło 6 , dwa zassał sum
Sprzęt mialem raczej mało sumowy - karpiówka Mikado MLT 2,5lbs, plecionka 30kg, kołowrotek Cormoran Antera z wolnym biegiem. Jako przynetę użyłem wątróbki z kurczaka którą wcisnąlem w siatkę nierozpuszczalną, uzbrojoną dwoma niesymetrycznymi kotwicami, miało to ok 20cm długości.
No i po godzinie sygnalizator zacząl piszczeć na całego. Zaciąłem i odjazd na ponad 150m , siła niesamowita. Na moim brzegu nikogo więc nie liczyłem na żadną pomoc. Wedzisko sprawowało sie dobrze, bardziej się balem czy kołowrotek wytrzyma . Hol trwał 3 godziny i 15 minut. Po prostu zamęczyłem tą rybę na śmierć. Dopiero po 2 godz holu zaczęla puszczać bąble gazu. Przeszedłem z nią na wędce może z 500m, gdyby to był normalny stan wody nie było by szans. Ryba została dobita i przeznaczona na karmę dla zwierząt . Miała wielkie brzuszysko więc rozciąlem ją - w brzuchu karp ok 40 cm i 2 sandaczyki ok 25cm.
Długość suma - 165cm, nie miałem go jak zważyć, nie dalem rady go podnieść samemu , sądzę że około 40 kilo



Pewnie większość kolegów się oburzy moim postępowaniem i zabiciem suma - ale niestety w tej wodzie trzeba ograniczyć jej pogłowie , jak na wielkość wody pływa tam takich i o wiele większych co najmniej kilkadziesiąt, to skutek nieprzemyślanego zarybienia. Ma tam dobre warunki i wyciera się, czasem ktoś złowi sumka 30 - 40cm. Ostatnie zarybienie tej wody sumem było 15 lat temu. Wyginął zupełnie lin , karaś, są niedobitki okonia, sandacza , karpie z zarybień znikają w sumowych paszczach. One są na tyle duże że nie interesuje ich krąp którego są tam tony

Gratuluję wszystkim którzy ładnie połowili ! Wodom cześć !
Pozdrawiam - Gienek

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4153 dnia: 10.08.2015, 00:25 »
Połowione gratuluje :)

Wysłane z mojego U2 przy użyciu Tapatalka


Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 708
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Wyniki nad wodą 2015
« Odpowiedź #4154 dnia: 10.08.2015, 01:12 »
Gratulacje Gieniu :thumbup: , niezła bestia :)
Grzegorz > Kołobrzeg