Autor Wątek: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW  (Przeczytany 40168 razy)

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 013
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #120 dnia: 05.06.2016, 09:17 »
Nikt się nie wybiera ? nie wierzę
Ja jestem :)
JK

Ja też :D

Offline Kinior

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 118
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #121 dnia: 05.06.2016, 09:20 »
znowu termin ?? w środku tygodnia ?? każdy w pracy :/
Marcin

Mazovia Fishing Team

Splot

  • Gość
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #122 dnia: 05.06.2016, 09:57 »
Tak się zastanawiam... gdyby ci szanowni państwo potracili nagle stołki, na których od lat siedzą i kupę kasy za pierdzenie biorą... jak by sobie w życiu poradzili?
Kolego nie martw się, emerytury ubeckie są wysokie a mało to spółdzielni i innych przechowalni.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka


Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 013
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #123 dnia: 05.06.2016, 12:44 »
>:( Trochę mocno pojechałeś kolego z tymi emeryturami ubeckimi no chyba ,że masz stu procentową rację że część tych panów będzie je miało. W mojej ocenie jak się nie ma pewności nie powinno się takich tekstów pisać.

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 013
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #124 dnia: 05.06.2016, 23:20 »
Koledzy co o tej wypowiedzi wędkarza znalezionej na innym forum sądzicie jakie macie swoje zdanie na ten temat  cytat


"  Jednak żałuję ze nie wydałem tych 300 zł i nie byłem tam. Akurat ja obyty jestem w operatach itd. Pisałem z RZGW. Rozmawiałem z rybakami itd. Zjadł bym ich żywcem. A może i dał bym w ryj, bo jednak triszkę porywczy jestem i nie nawidze obłudy!
Niech nie zmyśla na temat operatu, sporządzany jest przez starającego się o użytkowania. Tak więc już tu ZG i ZO Mazowiecki działa wbrew woli swoich członków "wędkarzy" i na ich szkodę.
Po drugie jak już pisałem zawsze do operatu można wnieść poprawki, byle je zaakceptował RZGW.

"Nie wiedzą,  że Marszałek Województwa ma ustawowy obowiązek regularnego kontrolowania uprawnionego do rybactwa pod kątem prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej"
Marszałek Województwa/Wojewoda sprawdza prawidłowość gospodarowania użytkownika wody, tylko i wyłącznie na podstawie przedłożonych mu dokumentów.
Tak samo ten organ wydaje na odłów ryb nie wymiarowych czy też w czasie ochronnym na wniosek użytkownika rybackiego wody. Który się powołuje na to że tego gatunku w wodzie jest obecnie za dużo i jego nadmierna populacja zagraża innym gatunkom ryb.

"Nie wiedzą, że nie zastosowanie się do zaleceń Marszałka powoduje rozwiązania zawartych umów."
Jeśli Marszałek wydaje pozwolenia odłów ryb nie wymiarowych itd, na wniosek PZW. Tak samo sprawdza papiery jakie podsunie mu przez PZW.
To o jakich mówimy zaleceniach? Chyba tylko o tych o które sami wnioskowali :-)

"Zbiornik jest badany pod kątem  ichtiologicznym od początku jego powstania. Operat rybacki, który Okręg ma obowiązek realizować, powstał w oparciu o przeprowadzone w zbiorniku badania.  Okręg dyspouje  materiałami z konferencji, którą 26.11.2014 zorganizował razem z Instytutem Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie, dotyczącymi opracowania modelu zrównoważonego wykorzystania i ochrony zasobów ryb w zbiornikach zaporowych. Na konferencji obecni byli przedstawiciele Ministerstwa Środowiska, Ministerstwa Rolnictwa, Urzędu Marszałkowskiego, Państwowej Straży Rybackiej i Policji oraz liczni działacze Kół Okręgu."
Wiem jak to wygląda. "Działacze" grupka ludzi wzajemnej adoracji, ustala "jedyną" prawdę dla siebie. Ichtiolog robi operat pod zleceniodawcę. Czyli taki jaki jest najekonomiczniejszy (oszczędniejszy) dla zleceniodawcy.
Gdzie są w nich przewidziane dodatkowe kwoty zarybieniowe, itd. No i ci nieszczesni rybacy zlecenodawca zaleca ich uwzględnić, wykonawca (ichtiolog) ich uwzględnia w najwygodniejszy sposób dla zleceniodawcy.
No i teraz czy najlepszy pod względem zarybienia operat wygrywa?
NIE!!!! Totalne Kłamstwo!
Nie wspomnieli o pierwszeństwie obecnego użytkownika! O punktacji za wcześniejsze prowadzenie gospodarki rybackiej itd. Nie powiedzieli że niektóre gatunki ryb mają większą liczbę punktów.
I teraz wam wyjaśnię tą zadziwiającą chęć zarybiania sumem wszystkich oczek wodnych.
W ostatnich konkursach o użytkowanie wód Sum i węgorz miał najwięcej punktów. Tak więc deklarowaną kwotą zarybieniową suma (a nie węgorza, bo stanowczo za drogi) nabili sobie dodatkowe punkty.
A z tych kwot trzeba się wywiązać... Lub wnieść wniosek o zmianę kwoty zarybieniowej tego gatunku i zadeklarować w to miejce inne. Dlaczego tego nie robią? Może boją się przyznać do błędu?

Niechęć to wędkarz ma ale do nich za te bzdury jakie nam wmawiają, za kolesiostwo i mataczenia. Za wypaczone użytkowanie naszych wód wbrew woli członków organizacji na czele której stoją.
Drodzy czytelnicy, dlaczego na prędce uchwalili niejawność operatu? Przepraszam, ale my członkowie PZW nie mamy prawa wiedzieć jak oni w naszym imieniu chcą użytkowac nasze wody? To jest łamanie ustawy o stowarzyszeniach. Bo to jest nasze wspulne mnienie i o tym jak bedzie ono gospodarowanie decydyją wszyscy, a dokoładniej większość głosów na walnym i wyborach!
Gdzie tu jest spujność ze słowami Donizego mpo obięciu użędzu? "Okregi współpracuja z kołami i ich członkami" Jak nawt nie maja skrupułów łamać zapisów statutu np.; administarcyjnego terminy odpowiedzi na pismo, propadowania wedkarstwa jako wypoczynku i rekreacji, rechabilitacji i polityki prolodzinnej.
Ja swoim głos oddaje na nie udzielenie dla ZG i całej świty absolutorium. "

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 500
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #125 dnia: 06.06.2016, 07:48 »
Czysta prawda! Ciekawe jak to ubrać lepiej...

Jurek, masz namiary na tego wędkarza?
Lucjan

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 013
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #126 dnia: 06.06.2016, 09:24 »
Lucek poczekaj może uda mi się go odnaleźć

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 013
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #127 dnia: 06.06.2016, 09:28 »

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #128 dnia: 06.06.2016, 09:38 »
I to jest ta ich kłamliwa polityka! Ale już się wszyscy poznali na ich kombinacjach. Teraz trzeba te protesty ciągnąć ile tylko można, to klucz do zmian w tym cholernym molochu. Gdybym tylko mógł, to pierwszy bym tam stał!!!
Panowie, ja wiem, że to już może się wydać komuś nudne, ale kilka kilometrów ode mnie u pepików jest taka masa ryb w jeziorach i rzekach, że normalnie piana mi idzie z pyska!

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 013
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #129 dnia: 06.06.2016, 20:34 »
Czy ktoś z kolegów mieszkających w Warszawie lub bliskiej okolicy będzie tam jutro ?

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 013
  • Reputacja: 166
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #130 dnia: 07.06.2016, 06:37 »
Ponownie pytam czy ktoś z kolegów mieszkających w Warszawie lub bliskiej okolicy będzie dzisiaj na Twardej  ?

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 045
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #131 dnia: 07.06.2016, 07:05 »
Jurku. Mnie nie będzie. Chciałbym być, ale praca...
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 246
  • Reputacja: 80
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #132 dnia: 07.06.2016, 18:51 »
I to jest ta ich kłamliwa polityka! Ale już się wszyscy poznali na ich kombinacjach. Teraz trzeba te protesty ciągnąć ile tylko można, to klucz do zmian w tym cholernym molochu. Gdybym tylko mógł, to pierwszy bym tam stał!!!
Panowie, ja wiem, że to już może się wydać komuś nudne, ale kilka kilometrów ode mnie u pepików jest taka masa ryb w jeziorach i rzekach, że normalnie piana mi idzie z pyska!

Puścić polaków na pół roku i z pianą będziesz miał spokój.Wczoraj byłem na zaporówce z samego rana.Tylko dwóch wędkarzy było na miejscówce,leszcz był na braniu.Jak wyciągali siaty z wody to ledwo do auta nieśli.Dzisiaj kolega pojechał w te same miejsce i zero brań,ale obok niego stał jeden z wczorajszych wędkarz że tak napiszę.Jechać na drugi dzień 60km żeby znów zapełnić siatę tego nie zrozumiem. Ja złapałem 11 leszczy i sumika,wszystko poszło do wody.I uznałem dzień za udany.W Polsce nigdy nie będzie ryby,młody widzi i to samo robi choc nie wszyscy.Jak wypuszczasz rybę to patrzą jak na głupka.

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #133 dnia: 07.06.2016, 19:04 »
I to jest ta ich kłamliwa polityka! Ale już się wszyscy poznali na ich kombinacjach. Teraz trzeba te protesty ciągnąć ile tylko można, to klucz do zmian w tym cholernym molochu. Gdybym tylko mógł, to pierwszy bym tam stał!!!
Panowie, ja wiem, że to już może się wydać komuś nudne, ale kilka kilometrów ode mnie u pepików jest taka masa ryb w jeziorach i rzekach, że normalnie piana mi idzie z pyska!

Puścić polaków na pół roku i z pianą będziesz miał spokój.Wczoraj byłem na zaporówce z samego rana.Tylko dwóch wędkarzy było na miejscówce,leszcz był na braniu.Jak wyciągali siaty z wody to ledwo do auta nieśli.Dzisiaj kolega pojechał w te same miejsce i zero brań,ale obok niego stał jeden z wczorajszych wędkarz że tak napiszę.Jechać na drugi dzień 60km żeby znów zapełnić siatę tego nie zrozumię. Ja złapałem 11 leszczy i sumika,wszystko poszło do wody.I uznałem dzień za udany.W Polsce nigdy nie będzie ryby,młody widzi i to samo robi chodz nie wszyscy.Jak wypuszczasz rybę to patrzą jak na głupka.

To są Polskie realia. Niestety
Krzysztof

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: 26 kwietnia 2016 pod ZG PZW
« Odpowiedź #134 dnia: 07.06.2016, 19:40 »
Ciekawe jak dziś...
Krzysztof