Wiecie co powiedział Prezes ZG PZW na temat żeby usunąć rybaków z wód ?
"Jak wędkarze zaczną partycypować w kosztach zarybień to wtedy mogłoby coś z tego być "
No a na co idą nasze składki ?

Była też grupa z Pisza na czele jak pamiętam z Burmistrzem

No cóż - usłyszeli, że jeśli Prezes ZG PZW ma wycofać rybaków z Mazur to gminy muszą coś zapłacić PZW , ponoć jakie 100 000 zł

.
Natomiast z Prezesem OM PZW odbyła się całkiem rozsądna dyskusja. Stanęło na tym, że mamy przygotować pismo ( wniosek ) do RZGW i Wojewody o to, żeby nie było rybaków co być może w konsekwencji doprowadzi do zmian w Ustawie ponieważ ponoć zgodnie z ze zmianami ponoć ma być zlikwidowane RZGW.. Pan Prezes kilka razy podkreślił, że on też jest za tym, żeby PZW to był związek wędkarski a nie rybacki. Powtórzył też kilka razy, że podpiszę się pod pismem.
Ponoć gdzieś na jakiejś konferencji Dyrektor RZGW powiedziała, że w momencie jak PZW usunie rybaków z Zegrza te zostanie odebrane PZW. Na moje stwierdzenie, że skoro nie będzie uprawnionego do rybactwa to zezwolenia wydaje wtedy nieodpłatnie właściciel wody czyli RZGW a dokumentem uprawniającym do wędkowania APR jest wtedy Karta Wędkarska. Wtedy troszkę się zapętlił Prezes mówiąc, że on odpowiada za za wszystko itd. i może się skończyć tylko jego zwolnieniem. A wcześniej powiedział, że wcale mu nie zależy na tej funkcji Prezesa

Jak widać rzeczowy argument zmienia stanowisko

JK