Podobało się, podobało. Wiesz przecież o tym. Organizacja sprawna i na wysokim poziomie, tym bardziej że to pierwszy raz.
Zbiornik dość fajny, jedzenie pyszne i dużooooo, i nawet był deser

Pomysł z traktorem i melexem bardzo słuszny

No i miejsce samo w sobie też miłe, do spędzenia czasu.
Szkoda tylko, że wiatr spłatał figla i zepchnął rybę w jeden narożnik, ale takie już uroki tego sportu

Czekam tylko na fotki.
Aha, i fajnie, że każdy coś dostał.
