Ja nęcę kukurydzą, bo jest najtaniej. Większość przygotowuje już w marcu. 2 dni moczę ją w wodzie z cukrem aż trochę już zaczyna fermentować. Potem gotuje i w słoiki lub do zamrażarki.
Istotą jest to, żeby kukurydza była dosyć twarda, bo jak będzie miękka to wybiorą je małe ryby. Jeżeli chcesz przygotowywać kukurydzę na bieżąco to polecam szybkowar.
Nad wodą jestem średnio co 3 dzień i wyrzucam 2-3 litry plus garść pelletu o zapachu halibuta. Warto też sprawdzić, czy zanęta jest wybierana przez ryby.