Właśnie piszesz o tym o czym i ja, tylko ty to przeżyłeś a ja znam w teorii. Przy nadczynności trzustki glikemia spada za bardzo i człowiek zwalnia. Po prostu za dużo insuliny zostało wyrzucone lub za mało później glukagonu, który działa przeciwnie do insuliny i podnosi poziom glukozy we krwi. Skutek taki, że organizm ma za mało energii i mózg zaczyna się mylić. Wtedy priorytetem jest podtrzymanie centralnego układu nerwowego, czyli mózgu i myślimy jeszcze w miarę szybko i normalnie, a ciało może odmawiać posłuszeństwa.