Wczoraj przyszły te swingery Sharka. Na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo dobrze jak na tą cenę, ale prawdziwe testy będą przechodzić nad wodą. Myślałem, że ten pręcik przytrzymujący żyłkę będzie chodził lżej, ale nie mam punktu odniesienia, więc może tak ma być.
Nie mogłem się oprzeć i wziąłem też sygnalizatory Monster Fishing i szybkozłączki
Wersja podstawowa, nie potrzebuję nadajnika do centralki ani nie mam zamiaru płacić 20 zł więcej za to, żeby zmieniać sobie kolor diody. Jakby ktoś był zainteresowany, jak się sprawują, mogę się podzielić wrażeniami za jakiś czas.
PS. W sumie to nawet musiałem wziąć te sygnalizatory, bo moje starocie nie mają wejścia na swinger
