Prostota jest zawsze dobrym punktem odniesienia.
Sęk w tym,że trzeba się dopasować.
Mój podstawowy miks na głęboką wodę,to raptem 4 składniki,pelet nie mielony i woda.
Tyle,że zanim doszełem do powtarzalnego jego rozrabiania i właściwej stabilności,zajeło mi to pare sesji-sesji o blanku,lub blisko blanku...
Prostota jest piękna,ale aby do niej dojść,trzeba popracować.