Autor Wątek: O wędkowaniu - troche filozoficznie  (Przeczytany 8587 razy)

Online Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: O wędkowaniu - troche filozoficznie
« Odpowiedź #30 dnia: 18.07.2016, 11:54 »
Ja też nie twierdzę że posiadanie karty daje gwarancje poprawnego obchodzenia się z ryba . Ja karty nie miałem ale zawsze na każdej komercji dokładnie czytałem jej regulamin który jest wypisany na zezwoleniu :) Jeśli czegoś nie można było to nie ma zmiłuj i koniec ! Powiem że Wędkarz nad wodą nie reprezentuje całej naszej społeczności tylko samego siebie więc wrzucać wszystkich do jednego wora nie można :) Karta wędkarska a indywidualny regulamin łowiska czasem nie mają ze sobą nic wspólnego widać to czasem po łowiskach gdzie nie ma okresów ochronnych na ryby bo liczy się zysk ze sprzedanej ryby.
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Offline jean72

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 157
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: O wędkowaniu - troche filozoficznie
« Odpowiedź #31 dnia: 18.07.2016, 12:18 »
Może macie rację ale jak ktoś zdał normalnie kartę to coś przynajmniej przeczytał i zna wymiary, okresy ochronne ryb a to już dużo ( nie zawsze będzie łowił na komercji, może łowić na dzikich stawach etc.)
Jak potrafisz jeździć samochodem to też nie potrzebujesz prawo jazdy ?
 Nie wiem dlaczego jesteście uprzedzenie do Karty Wędkarskiej, niech to będzie jakiś test, egzamin ale niech ktoś sprawdzi czy osoba ma ogólna wiedzę .
Takie jest moje zdanie na ten temat i nikt nie musi się z nim zgadzać

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: O wędkowaniu - troche filozoficznie
« Odpowiedź #32 dnia: 18.07.2016, 12:25 »
Może macie rację ale jak ktoś zdał normalnie kartę to coś przynajmniej przeczytał i zna wymiary, okresy ochronne ryb a to już dużo ( nie zawsze będzie łowił na komercji, może łowić na dzikich stawach etc.)
Jak potrafisz jeździć samochodem to też nie potrzebujesz prawo jazdy ?
 Nie wiem dlaczego jesteście uprzedzenie do Karty Wędkarskiej, niech to będzie jakiś test, egzamin ale niech ktoś sprawdzi czy osoba ma ogólna wiedzę .





Ja jestem bardzo uprzedzony do tych egzaminów i całej karty wędkarskiej. W Holandii idziesz do sklepu i kupujesz pozwolenie, regulamin i nikt nie robi szopek. W Niemczech zaś, jest gruba książka do nauczenia i egzamin wygląda jak ma wyglądać.
Co jest lepsze? Ja wolałbym pozwolenie kupić w kiosku, czytać umiem to bym sobie poradził z regulaminem.

Online Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: O wędkowaniu - troche filozoficznie
« Odpowiedź #33 dnia: 18.07.2016, 12:42 »
Ze względu że w Polsce egzamin na KW wygląda jak wygląda wielu ludzi nie ma szacunku dla wędkarza który ją zdał mimo że mają  jakieś pojęcie o tym co wolno a co nie. Są też łowiska komercyjne że wymogiem jest posiadanie kart wędkarskiej (nie musi być opłacona ) byle ktoś posiadał podstawowa wiedzę w zakresie co wolno jaki i kiedy. Powiem tak że wędkarze posiadający KW mogliby mieć na komercjach zniżki :)
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: O wędkowaniu - troche filozoficznie
« Odpowiedź #34 dnia: 18.07.2016, 12:42 »
Może macie rację ale jak ktoś zdał normalnie kartę to coś przynajmniej przeczytał i zna wymiary, okresy ochronne ryb a to już dużo ( nie zawsze będzie łowił na komercji, może łowić na dzikich stawach etc.)
Jak potrafisz jeździć samochodem to też nie potrzebujesz prawo jazdy ?
 Nie wiem dlaczego jesteście uprzedzenie do Karty Wędkarskiej, niech to będzie jakiś test, egzamin ale niech ktoś sprawdzi czy osoba ma ogólna wiedzę .

Mam nadzieję, że mówisz o zdaniu karty na podstawie Ustawy o rybactwie ?
Ale choćby nawet gdyby - na każdej wodzie może się zdarzyć, że ryby mają inne wymiary ochronne więc akurat powoływanie się na wymiary jest akurat pomysłem nie do konca dobrym.
Karta wędkarska jeśli o niej mowa nie daje w sumie nic bo nasze egzaminy państwowe ( jak by nie było ) to najczęściej albo kilka dziwnych pytań albo rozpoznawanie ryb i podawanie wymiarów i okresów ochronnych.
A przecież jest gotowiec:
http://www.pzw.org.pl/home/wiadomosci/94650/67/wzorcowy_zestaw_pytan_dla_komisji_egzaminacyjnych_na_karte_wedka

Cała Europa praktycznie odeszła od egzaminów na kartę. Jedynie Niemcy mają podejście bardzo restrykcyjne. 600 pytań ( są źródła co mówią o 1000 ) z ichtiologi, wiedzy wedkarskiej, z etyki, z ochrony środowiska i chyba 60 na teście. Żeby był pozytywny trzeba odpowiedzieć prawidłowo na 75% pytań. I tylko w języku niemieckim.

JK

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: O wędkowaniu - troche filozoficznie
« Odpowiedź #35 dnia: 18.07.2016, 12:45 »
Ze względu że w Polsce egzamin na KW wygląda jak wygląda wielu ludzi nie ma szacunku dla wędkarza który ją zdał mimo że mają  jakieś pojęcie o tym co wolno a co nie. Są też łowiska komercyjne że wymogiem jest posiadanie kart wędkarskiej (nie musi być opłacona ) byle ktoś posiadał podstawowa wiedzę w zakresie co wolno jaki i kiedy. Powiem tak że wędkarze posiadający KW mogliby mieć na komercjach zniżki :)

To zezwolenie opłacasz a nie kartę :D
Ustawa o rybctwie jasno mówi, że każdy kto chce łowić ryby na wędkę musi mieć kartę wedkarską. Na woelu łowiskach nikt tego nie wymaga ale tak mówi ustawa.
JK

Online Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: O wędkowaniu - troche filozoficznie
« Odpowiedź #36 dnia: 18.07.2016, 12:52 »
Ze względu że w Polsce egzamin na KW wygląda jak wygląda wielu ludzi nie ma szacunku dla wędkarza który ją zdał mimo że mają  jakieś pojęcie o tym co wolno a co nie. Są też łowiska komercyjne że wymogiem jest posiadanie kart wędkarskiej (nie musi być opłacona ) byle ktoś posiadał podstawowa wiedzę w zakresie co wolno jaki i kiedy. Powiem tak że wędkarze posiadający KW mogliby mieć na komercjach zniżki :)

To zezwolenie opłacasz a nie kartę :D
Ustawa o rybctwie jasno mówi, że każdy kto chce łowić ryby na wędkę musi mieć kartę wedkarską. Na woelu łowiskach nikt tego nie wymaga ale tak mówi ustawa.
JK

Mówiłem językiem potocznym :)
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: O wędkowaniu - troche filozoficznie
« Odpowiedź #37 dnia: 18.07.2016, 12:54 »
:)
Tak myślałem ale lepiej pisać stan faktyczny bo potem robią się cuda " Ile kosztuje w tym roku karta wędkarska " i inne tego typu wypowiedzi.
JK

Online Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 060
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: O wędkowaniu - troche filozoficznie
« Odpowiedź #38 dnia: 18.07.2016, 13:01 »
Są to skróty myślowe :) każdy kto jest w temacie wie o co chodzi, wiec nie widzę sensu czepiania się aż takich drobiazgów :) A będąc przy temacie karty i jej uprawnień, to skoro mogę łowić na wędkę to bez sensu jest jej wyrabiania skoro mam do niej uprawnienia i do połowu ryb, ale dostęp do wód blokuje mi pozwolenie od PZW które jest tylko dzierżawcą wody.
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: O wędkowaniu - troche filozoficznie
« Odpowiedź #39 dnia: 18.07.2016, 13:42 »
Nawiąże jeszcze do tego egzaminu... oczywiście, że samo podejście do egzaminu powoduje, że większość osób nabędzie jakąś wiedzę o wymiarach ochronnych, budowie zestawu i ogólnych zasadach. Jednak nie jest tak, że posiadanie karty jest równoznaczne z tym, że obchodzimy się dobrze z rybami. To musi być coś co się ma, ogólny szacunek dla zwierząt nie pojawi się po przeczytaniu paru punktów, takie rzeczy wynosi się też z domu, ze środowiska w jakim się żyje itp.
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: O wędkowaniu - troche filozoficznie
« Odpowiedź #40 dnia: 18.07.2016, 23:23 »
Ciekawe jak jest w innych krajach. Czy też egzaminują? Czy jedynie płacisz licencję.
Arek