A to takie tipy do zadań specjalnych

Nie było źle używałem ich do połowu linów bardzo delikatnie biorących kładąc zestaw między roślinnością podwodną, z początku nie mogłem poradzić sobie w takich warunkach pickerami, ale to była kwestia wprawy. Te szczytówki mają do połowy oplot węglowy i pracują mniej więcej tak że góra super miękka potem są sztywne i przenoszą pracę na dolne części wędziska, sporo lepsze od tych z wiadra za 10 zł.
Wadą takich końcówek jest gorszy dreszcz przy słabszych/krótkich braniach ale coś za coś. Jak zamawiałem tego kija to spodziewałem się bardziej kija jak jeziorowy Aqualite pellet feeder którego miałem wcześniej i miał oryginalne szczytówki 1,2 i 3 oz przy cw do 120 g. Niestety oryginalne szczytówki 2,3 i 4 oz to bardziej na rzeki i metodę.
Ostatnio przechodzę na coraz lepiej dopasowane wędki do moich łowisk, a ten kijek się kurzy niestety, a ja tego nie lubię
Pozdrawiam