Sklepdrapieznik.pl

[zwykly_michal]

Nie rozumiem tego zaglądania komuś do portfela. Wyłożyli swoje pieniądze, zarabiają i niech tak będzie jak najdłużej. Nic nikomu do tego.

Przecież to podstawa. Trzeba się orientować na rynku co i jak. Tutaj jest jak na dłoni know how ich biznesu.

Mimo wszystko jestem zdania, że publiczne dyskusje są zbędne. Nie rozumiem po co komuś, kto nie prowadzi konkurencyjnej firmy, takie dane? Gdybym u nich kupował byloby mi to obojętne.

Wiedza o zarobkach w branży to całkowicie odmienna sprawa. Trzeba znać swoją wartość i nie wstydzić mówić kiedy trzeba.

Napisz teraz jak można łatwo wyprowadzić pieniądze ze spółki nie płacąc żadnego podatku.

Sugerujesz, że sam wyprowadzasz i polecasz innym?

[mjmaciek]

Bez martyrologii księgowej.
Prawda jest taka że to co pokazują ma być pokazane.
Nie zmienia to faktu ze licznik jest piękny.

Akurat mam do czynienia z różnymi gospodarczo biznesami, dlatego napisałem, bo to spora różnica obrót, a zysk, a w dodatku zysk w sp. z.o.o. Cyfry mogą być piękne, a rzeczywistość odmienna i na odwrót, spółka z kiepskim "wyglądem" w KRS może mieć się całkiem zacnie.
To tyle teoretyzowania.
Co do samego sklepu, poza udziałami w rynku fajnie z tych cyferek wynika rozwój naszego hobby, że jednak co raz więcej wykładamy kasy na nie, ale to też widać choćby w wąskiej specjalizacji feederowej, ile zmian, ile towaru przybyło w PL np. na przestrzeni 10 lat. To wszystko byśmy mogli fajnymi patykami z fajnymi kręciołami marnotrawić nasz wolny czas

Stary powoli....
Ja nie pisałem o zysku tylko o obrocie w zestawieniu do przychodu z tabeli.
A zysk to kolejna inna przygoda.

Ja pas niech każdy interpretuje po swojemu.

[carl23]

Stary powoli....
Ja nie pisałem o zysku tylko o obrocie w zestawieniu do przychodu z tabeli.
A zysk to kolejna inna przygoda.

Ja pas niech każdy interpretuje po swojemu.

Dlatego sprostowałem, że tam nic o obrocie nie ma, więc mamy niewiadomą w tym temacie, a przychód można wygenerować i z dużego i z małego obrotu.

[Lukas 78]

A ja cieszę się że na rynku są jeszcze inne sklepy , nie tylko Drapieżnik

[Azymut]

Chyba każdy się cieszy bo konkurencja to dla nas, klientów, doskonała rzecz

[Lukas 78]

 Konkurencja święta rzecz
Są Mietusy ,Szczupaki ,Karpiowe ,Feederowe... i studzą zapały innych co do drenaża portfela

[tomasz 38]

Im więcej sklepów tym lepiej dla nas ,muszą walczyć o klienta a co

[carl23]

Konkurencja święta rzecz
Są Mietusy ,Szczupaki ,Karpiowe ,Feederowe... i studzą zapały innych co do drenaża portfela

Na ten drenaż to my sami chętnie się decydujemy Dobrze, że ten drapieżnik jest, dzięki temu powstały dość konkretne standardy obsługi, w ich sklepie nie byłem, ale kolejny krok poczynił feedersklep ze swoim salonem, gdzie można sobie pomacać sprzęt, a magazyn jest zewnętrzny. I bardzo dobrze, że są inne sklepy-konkurencja służy rynkowi i klientom, a każdy może coś dla siebie wyłuskać, a czasami sami wiemy, że niektórych cacuszek w PL nie udaje się dorwać i trzeba posilić się sklepami z dalszych zakątków świata. A potem jak już jesteśmy ukompletowani i uzbrojeni po zęby, to nie mamy czasu posprawdzać "w terenie" tych zabawek ile byśmy chcieli, bo ciągle czasu mało

[Tomba]

Ostatnio wysyłałem w sztywnej tubie, którą spakowałem dodatkowo w karton uformowany w prostopadłościan, przez co koszt wysyłki był dużo niższy niż w samej tubie. Z furgonetką nigdy nie miałem problemów ale może zaczęli cwaniakować

Odsyłam właśnie nieudany zakup do D. Furgonetką. Długość powyżej 150cm to w DPD 2x tyle niż poniżej 150 cm. Karton prostokątny. Prawie 40 Zł. Znacie tańsze opcje wysyłki?

[Lukas 78]

Przestrzegałem przed Furgonetką bo kupujesz i płacisz za przesyłkę a później przysyłają ci korektę faktury i ponaglenia o dopłatę , to oszuści. Mi tak z 20-paru zł zrobiło się ponad 60 zł także warto przemyśleć temat. Wykręcić się od tego nie da , trąbi o tym cały internet i mój przypadek nie był jakiś odosobniony.

[Tomba]

A jeśli nie Furgonetka to co?

[zwykly_michal]

Skorzystaj z doświadczenia Grzegorza

Też liczą jako gabaryt tuby i przesyłki powyżej 150cm.

Niedawno wysyłałem przez PP kilka tub do 150cm i płaciłem 19zl za przesyłkę. Warunkiem było nadanie paczki w okienku. Gdybym chciał wysłać PP przez brokera musiałbym dopłacić.

[Lukas 78]

Najlepiej nadać przez stranę-firmę samego kuriera albo jeszcze lepiej w placówce, co ci policzą nie ma odwołania i dopłat.

[Kozi]

Przestrzegałem przed Furgonetką bo kupujesz i płacisz za przesyłkę a później przysyłają ci korektę faktury i ponaglenia o dopłatę , to oszuści. Mi tak z 20-paru zł zrobiło się ponad 60 zł także warto przemyśleć temat. Wykręcić się od tego nie da , trąbi o tym cały internet i mój przypadek nie był jakiś odosobniony.

Jeśli nadales przesyłkę nie zgodnie z jej gabarytami i na sortowni to wyłapali, wtedy musisz dopłacić. Ja wysyłam zawsze przez furgonetkę i nigdy żadnej dopłaty robić nie musiałem.

[carl23]

A jeśli nie Furgonetka to co?

Łap maila.