Problemem torrentów ogólnie jest to, że z automatu wysyłamy dane czyli nielegalnie udostępniamy = kary itp.
Co do samych torrentów - najlepsza i najbezpieczniejsza forma pobierania WSZYSTKIEGO. Tylko trzeba wiedzieć conieco o samych torrentach. Chodzi o trackery czyli strony które są "łącznikami" - istnieją dwa typy - publiczne i prywatne.
Publiczne - ogólnodostępne, wolno ściągające pozycje - bardzo narażone na wizyte policji. Przykłady - thepiratebay, kickass, torrenty.org etc. Niewątpliwą zaletą jak i wadą jest to że nikt nie zmusza nas do wysyłania/udostępniania danej pozycji - co skutkuje tym, że nie ma kto wysyłać = wolne pobieranie przez innych.
Prywatne - dostępne tylko w określonych czasach podczas tzw. "otwartych rejestracji", ewentualnie poprzez zaproszenia które dostaje się na specjalnych wątkach w tematach na np. torrentinvite (polska strona) tyle tylko że czym bardziej "elitarny" status strony tym ciężej dostać zaproszenie - niekiedy wymagane są screeny ze stron na których istniejemy, nasze rangi na tych stronach, speedtesty - zazwyczaj "tylko" to
Niektóre strony ukrywają adres strony z obaw przez 997, ale zorientowani w temacie wiedzą o jakie strony chodzi. Na prywatnych pobiera się z prędkościami dochodzącymi do 100mb/s - ale tylko na dobrych stronach (jest i kilka polskich), bardzo sprawne są skandynawskie z najlepszymi czasami "pre" - czyli od momentu wstawienia na "scenie" czas po którym dana pozycja pojawia się na danej stronie
Scena - "matka" wszystkich torrentów.. najlepsze jest to że jest tam całkowity zakaz udostępniania treści na storny torrentowe a mimo to wszystko od nich leci, a dopiero później na chomiki itp. Oczywiście strony torrentowe utrzymują się z dotacji a chomiki przykładowo z transferów z np rapidshare/megaupload itp.
Czemu dotuje sie strony torrentowe - przykładowo masz wolne łącze i nie jesteś w stanie wyseedować (czyli udostępniać w skali 1:1 - tyle ile pobrałeś tyle oddaj pozostałym, ewentualnie wysyłaj przez powiedzmy 48godzin w tygodniu - zależy od stron). Czemu trzeba wysyłać ? Bo jak na prywatnych nie wysyłasz to wylatujesz
Nie zgodzę się z Tobą. Policja puka do drzwi gdy pobierasz polskie oprogramowanie filmy lub muzykę. Muszą mieć powód do takiego przyjazdu a najcześciejjest on wynikiem zlożenia takiego roszczenie przez polskiego wydawce. Orientowałem się dosyć dużo w tym temacie.
Oraz sam używam sieci P2P od parunstu ładnych lat.
Można pobierać byle nic polskiego.
Co do pobieranych treści - przy pobieraniu z publicznych trackerów ma to znaczenie, przy pobieraniu z prywatnych możesz pobierać WSZYSTKO bez obaw
Sam z 15 lat już "miele". Byłem moderatorem na kilku stronach, a sam konfigurowałem na około 80 takich stronach w jednym czasie ale to już trzeba dobrze kombinować z shellboxami i podpinaniu wstawek pod seeda i walka o ratio.. Ale nie chce mi się już tego tłumaczyć
Nie jeden padł na (rip) waffles.fm
