Moja propozycja na wieczór:
Na spokojnie:
Na mniej spokojnie:
Jestem Fanem filmu, jak i kompozytora. Odbieram to bezkrytycznie. Film jest z..sty. Brak superbojsów nie ginących pod gradem kul. Wojna, niemal w czystym wydaniu. Ściema w wydaniu, jak najbardziej do przyjęcia.