Tak też myślałem. No wujek łowi nią na spining od przynęt 5g do 40g, od okonków, przez pstrągi po sandacze i szczupaki, a także i z gruntu. Co więcej, jest z niej mega zadowolony i uważa, że ta wędka go przeżyje Swojemu synowi (niszczy wszystko) ostatnio kupił taką samą używaną i to za groszę. Różnica jest tylko jedna. Wujkowa pierwszą przelotkę ma na 4 stopkach, a ta druga na 6! Jak tak na nią patrze to mogła by służyć za dyszel do wozu co kto lubi mocna to ona jest, tylko cały czas nie wiem w jakim zakresie rzutowym pracuje najlepiej, bo raczej nie jest to 5-35 g...
Odpowiem może tak. Jestem łowcą rzecznym. O tej porze, jak woda przybiera i nie ma jakielkolwiek wiedzy jak będzie jutro. Idiotyzmem dla mnie jest, jechać 40km. na zasiadkę. Ale ja i tak wezmę 4 fedeery i pojadę. Tęsknie za moją rzeką. Nigdy nie kryłem że moje wyjazdy są po to, by rybę złowić. Ale to nawet nie wiosna. Chcę znów ujżeć te zryte przez Bobry brzegi. Ciepnąć koszem od 40stki, możliwe że i do 100tki. Kto, szoferowi zabroni?
Jest sens jechać nad staw a raczej stawek, w którym odmarznięte jest trochę wody przy wpływie wody którą ziemia wsiąknęła?Jest to pas 20 metrów długości i ok. 10m w głąb wody, na którym lodu już nie ma.
Na ryby nie ma złej pogody!
Cytat: Piker w 25.02.2017, 01:27Na ryby nie ma złej pogody! Bo nie ma złej pogody. Są tylko ludzie źle ubrani.
Dobre.
Cytat: Arunio w 24.02.2017, 22:57Odpowiem może tak. Jestem łowcą rzecznym. O tej porze, jak woda przybiera i nie ma jakielkolwiek wiedzy jak będzie jutro. Idiotyzmem dla mnie jest, jechać 40km. na zasiadkę. Ale ja i tak wezmę 4 fedeery i pojadę. Tęsknie za moją rzeką. Nigdy nie kryłem że moje wyjazdy są po to, by rybę złowić. Ale to nawet nie wiosna. Chcę znów ujżeć te zryte przez Bobry brzegi. Ciepnąć koszem od 40stki, możliwe że i do 100tki. Kto, szoferowi zabroni? Cytat: n0cny w 24.02.2017, 22:39Jest sens jechać nad staw a raczej stawek, w którym odmarznięte jest trochę wody przy wpływie wody którą ziemia wsiąknęła?Jest to pas 20 metrów długości i ok. 10m w głąb wody, na którym lodu już nie ma.Zawsze jest sens jechać na ryby Tak jak kiedyś mój sąsiad, widząc mnie niosącego wędkarski majdan do auta w ulewę, popukał się w głowę i zapytał gdzie ja w taką pogodę na ryby?! -Na ryby nie ma złej pogody!
Jakiej żyłki używacie przy metodzie helikopterowej? chodzi o grubośćTaka sama jak w the method czy raczej cieńsza?
Ktoś wie czym się różni Team Daiwa Commercial Feeder 3,50m / Bomb/Feeder od Team Daiwa Commercial Feeder 3,50m / Bomb/Feeder XP jedyną różnicą jaką mogłem się dopatrzeć w obu tych kijach to XP