Nitrem?! Chłopie, od tegu to już skóra by mi zeszła
To samo z proszkiem do prania.
Dłonie miałbym jak mechanik...
Mydłem szorowałem kilkanaście razy i kicha, zapach był nadal, dopiero dzisiaj (wędkowałem wczoraj) go nie czuję
Zapach zanęty jest wkurzający, zwłaszcza podczas jedzenia kanapek
Była to jakaś pikantna na mączkach (opakowanie się rozwaliło, więc trzymałem w worku strunowym) + mączka kryllowa i pieprz cayenne