Autor Wątek: Foremka do metody  (Przeczytany 22139 razy)

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Foremka do metody
« dnia: 17.01.2015, 10:03 »
Zamierzam w tym roku zacząć łowić na metodę i przeglądam oferty dotyczące zarówno foremek, jak i podajników. Mam jednak kilka pytań na ich temat, na które nigdzie nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi: 

1. Czy foremki lepiej kupić z przyciskiem i czy istotnie pomaga on w „odklejeniu” formy od zanęty (Drennan tego patentu nie posiada)
2. Czy foremki jednej firmy (np. Prestona) pasują do podajników innej firmy (np. Drennana, Jaxona itd.) - chodzi mi o to, że podajniki Prestona i Drennana są drogie, a w miejscach, gdzie przewiduję zrywy, wolałbym stosować jakiś tańszy sprzęt.
3. Czy podatność koszyczków na zahaczenia jest podobna, jak przy zwykłym fedderze i czy jest w ogóle sens stosować tańsze zamienniki
4. Czy zestaw banjo feeder, który znajduje się w ofercie np. Prestona, jest pewnym, innym wariantem w stosunku do tradycyjnego zestawu, służącym do łowienia metodą? 
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #1 dnia: 17.01.2015, 10:15 »
co do foremek drennana a prestona to kwestia wprawy w lepieniu mixu i napewno przycisk nie będzie Ci potrzebny , dodatkowo zawsze nawilzasz foremke przed każdym zasypaniem jej i wtedy łatwiej sie odklei zanęta od foremki bez problemowo,napewno jak zaczniesz od używania prestona a potem na drennana przejdziesz to wygodniej bedzie Ci na tym pierwszym zzestawie, ale jak mowie wszystko kwestia przyzwyczajenia
Krzysztof

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #2 dnia: 17.01.2015, 10:18 »
Foremki lepiej kupowac z przyciskiem. Niestety Preston ma ten problem, że po kilku godzinach foramka skleja miks i nie lepi dobrze. Podobno polanie jej wodą z puszki po kukurydzy pomaga. Pewnym rozwiązaniem jest Matrix, którego foremka nie ma przycisku ale lepiej sie odkształca.

Drennanem nabijałe podajnik Prestona, na odwrót juz sie tak nie dawało. Prestonem nabijesz Browningi i Avanti.

Podajniki do Metody rzadko kiedy wpadaja w zaczepy. przy zarzucie hak jest schowany i często da sie wyciągnąc podajnik który wpadnie w krzaki czy trzciny. Równiez o dno nie maja sie jak zahaczyć, gdyż hak jest na podajniku. Jak juz masz zaczep - to w 50-70% tracisz całość. Nie wiem gdzie łowisz - ale ogólnie zaczepy przy Metodzie to rzadkość, na kamienistym dnie bym ich nie uzywał, on muszą leżeć płasko na dnie.

Banjo feeder jest raczej na komercję i nie ma sensu sie bawić w jego posiadanie. Dostarcza on mniejsza ilość 'towaru' i pomaga w szybkościowym połowie karpi, F1 czy leszczy. Jak dla mnie o ile się nie jest wyczynowcem jest to zła lokata pieniędzy.



Lucjan

Offline Hein

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 436
  • Reputacja: 18
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wągrowiec
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #3 dnia: 17.01.2015, 11:13 »
Ja w ubiegłym sezonie używałem Browninga ,tanie chińskie podajniki, sprawiły się myślę nie najgorzej, choć mają minusy np: krętlik łącznikiem,gdzie zmiana przyponu bardzo denerwująca, brak przycisku w foremce ( był to mój 1 sezon z metodą ,także dużo błędów popełniałem,między innymi miks i pellet były nieodpowiednie, i formowanie na początku było do d...y  :P :P) Dużo też nie wiedziałem bo dzisiaj już bym zrobił wszystko trochę inaczej. Ale podsumowując jednak wyniki były ,czyli pierwsze koty za płoty i metoda w sumie się sprawdziła a w tym tanie podajniki.Myślę że np.Preston to wygoda i komfort psychiczny, a także szybciej zmienisz np.przypon co jest bardzo dużym plusem. Teraz np. używając taniego podajnika zrobiłbym przelotowo a łacznik ten w kształcie oliwki z angielską nazwą zapomniałem jak się nazywa, aby przypon wymieniać szybciej. Kiedy miałem miks do method feeder nie było problemu z formowaniem, myślę że z miksem Luka też  by nie było, ale kiedy kombinowałem sam różnie bywało, ale brak wiedzy i doświadczenia tutaj odegrał istotną rolę. Także w  mojej ocenie tani podajnik też się jak najbardziej sprawdzi, ja patrząc na kolegów ,którzy łowili z tradycyjnym zestawem z rurką , byłem poza zasięgiem w ilości brań. Wszystko zależy od łowiska i zasobności portfela, jak masz zaczepy to tani podajnik nie jest złą alternatywą ;)
Krzychu

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #4 dnia: 17.01.2015, 11:36 »
Nie wiem gdzie łowisz - ale ogólnie zaczepy przy Metodzie to rzadkość, na kamienistym dnie bym ich nie uzywał, on muszą leżeć płasko na dnie.
Mam zamiar łowić na jeziorze, gdzie dno jest raczej piaszczyste, trochę muliste miejscami, okolice przybrzeżne porastające obficie roślinnością.

gdzie zmiana przyponu bardzo denerwująca.
Zupełnie nie brałem tego elementu pod uwagę. Fajnie, że zwróciłeś na to uwagę.

Dzięki, czyli lepiej nastawić się na jedną firmę i nie kombinować. A foremka lepsza z przyciskiem. Muszę wszystkiego pomacać, ale w sklepach stacjonarnych jest dość mały wybór (przynajmniej teraz), a kupować w internecie dla laika w tym względzie, to jak kupować kota w worku.
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline maniek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 439
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: PD. WALIA - UK
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #5 dnia: 17.01.2015, 11:46 »
ciekawe sa tez foremki gumowe,na filmikach bardzo ladnie odchodzi

Offline Hein

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 436
  • Reputacja: 18
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wągrowiec
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #6 dnia: 17.01.2015, 12:10 »
A i jeszcze jedno w tych podajnikach wycinałem środkowe żeberko, żeby np.kulka nie grzęzła pomiędzy nimi .
Krzychu

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 642
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #7 dnia: 17.01.2015, 12:21 »
Ja mam ten sam problem z zaczepami co ty i w tych miejscach stosuje browningi na przelot 20 cm nad koszykiem stoperek decyduja wzgledy ekonomiczne
na terenach w miare czystych stosuje drenany
z foremkami do browningów browning
do drenowskich drenowskie
zgadzam sie sklad zanety do formy to podstawa
w końcu człowiek uczy sie całe życie napewno dojdzież do wprawy
życze powodzenia
Maciek

Offline kubator

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 108
  • Reputacja: 79
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kuba
  • Lokalizacja: Toruń
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #8 dnia: 17.01.2015, 14:25 »
Ja w ostatnim sezonie przetestowałem takie koszyki Drennan, Preston, Behr, Jaxon. Może moje spostrzeżenia trochę Wa pomogą.

Najbardziej dopracowaną foremkę ma Preston przyciska działa bardzo dobrze. Nie zgodzę się Kafarszczakiem, że nie jest on potrzebny jest i to bardzo. Na początku trudno trafić z wilgotnością miksu przycisk to bardzo dobrze koryguje. Behr też ma przycisk, ale działa dużo gorzej. Jeśli chodzi o koszyki to mały drennan świetnie sprawdzi się w parze z foremką large od prestona. Wychodzi dobrze załadowany podajnik, który się nie rozpada. Bardzo często tak łowiłem. Mam fajne miejsce na karasie, ale jest jeden problem pod wodą są resztki pałki wodnej. Po zerwaniu kilku koszyków preston, drenan zacząłem szukać tańszej alternatywy i trafiłem na Jaxona(kopia drennana). Jakościowo dużo gorze,j ale zrywanie tak nie boli  :) Największy minus brak łącznika jest krętlik. Jakość materiału słaba. Drugi producent na zaczepy to Behr też sporo tańszy. Niestety podajnik bardzo toporny formka też szału nie robi. Chciałem zerknąć, czy jaxon ma te drenannowskie podróby w wersji smal,l żeby pasowały do koszyków prestona wchodzę na stronę i co widzę : )
W tym roku uznali, że lepiej będzie podrabiać prestona : )

Jožin z bažin

elvis77

  • Gość
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #9 dnia: 17.01.2015, 15:13 »
Jeśli coś Ci to pomorze to i ja dodam parę zdań od siebie.Jak już gdzieś pisałem używam sprzętu raczej ze średniej półki i jeżeli jest jakiś tańszy,ale nie gorszy zamiennik to wybieram tańszy.To tak jak z lekami jak jest zamiennik to po co przepłacać.
Posiadam zarówno koszyki Browninga jak i Prestona razem z foremkami.Jeżeli chodzi o foremki to fakt,że Prestona z przyciskiem jest najlepsza z pośród tych które miałem,Drennana silikonowa już taka rewelacyjna nie jest,natomiast ta która jest w zestawie z podajnikami Browninga jest po pewnych przeróbkach lepsza od Drennana i porównywalna do Prestona  ;)
Podobnie ma się sprawa podajników,bo tak jak sam Luk pisał wystarczy wyciąć środkowe żeberko i zamiast krętlika jeśli ktoś wymienia często przypony zamontować łącznik Drennana.I jak wyżej nie ma większej różnicy.
Oczywiście jest różnica w jakości wykonania,bo Prestona podajniki to klasa sama w sobie,brakuję tylko łącznika w komplecie co poza ceną jest jedyną wadą.
Foremka Prestona trochę się przycina,ale jak się ją doskrobie(nadlewki tworzywa) to jest ok.
Jeżeli chodzi o stosowanie podajników Browninga w foremce Prestona to jest trochę większy luz niż pomiędzy oryginalnym podajnikiem Prestona a foremką,co uważam za plus,bo daję się ubić więcej zanęty.
Natomiast podajnik Prestona nie mieści się do foremki Browninga(mało brakuje,ale jednak)
Nie mam już ani podajników ani foremek Drennana,żeby się do nich odnieść.
Omawiane przeze mnie  podajniki są w rozmiarze Large i wadze Br 20 i 30g,natomiast Pr 15 i 30g.Cena to za 4szt.podajniki(2x20g i 2x30g) i foremkę Browninga (komplet)to około 20pln,zaś Preston to foremka około 16pln i podajniki po około 13zł/szt.Dodatkowo łączniki Drennana to opakowanie 6szt.12zł
Ja na początek zakupiłem Browninga i nieco większy xl firmy Janzi(cena jak Browning,tylko są trzy podajniki plus foremka)
Jak jestem pierwszy raz na łowisku i nie wiem czego się spodziewać na dnie to na pierwszy ogień idą Browningi.Strata zestawu za około 9zł mniej boli jak za 17zł(koszyk,łacznik,haczyk z gumką lub quickstopem).
Zaczepy się zdarzają bardzo często,może nie w trakcie zarzucania,bo to jest idealna metoda  właśnie na trudne łowiska,natomiast odkryty haczyk powoduje,że podczas ściągania jest więcej zaczepów niż w przypadku zwykłego koszyczka,a do tego przypon z dość grubej żyłki utrudnia jego zerwanie.
Zestawy Prestona i Guru można kupić w sklepie Ravenie w Wawie,natomiast Drennana,ESP(Drennan) i Browninga w Centrum Wędkarstwa
Tak że masz możliwość pomacać.

Różne konfiguracje

foremka po małej korekcie pozwala na łatwe wyjęcie podajnika z zanętą,wystarczy ścisnąć na dole

Offline Hein

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 436
  • Reputacja: 18
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wągrowiec
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #10 dnia: 17.01.2015, 15:23 »
OOOO nie wiedziałem ,że te łączniki pasują np do Browninga , czy pasują jeszcze do innych ??
Krzychu

elvis77

  • Gość
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #11 dnia: 17.01.2015, 15:31 »
Są identyczne chyba firmy max.
http://www.rybomaniak.pl/product.php/wedki_kolowrotki_zylki,3898.html
Ten sam producent,co Browninga tylko inny kolor.Robione na tej samej wtryskarce i na tych samych formach(są widoczne ślady obróbki cnc i identyczne skazy na obu podajnikach i foremkach.Takie małe zboczenie zawodowe.Dali tylko różne krętliki.Wida kto inny je montuje.
Teraz lecę nad wode zobaczyć czy da się jutro łapać,czy nie ma lodu,bo nie chce mi się jeździć na darmo.

Offline Hassan

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #12 dnia: 17.01.2015, 18:00 »
osobiście używam podajników esp i guru, obie firmy mają gumowe formy z tym, że guru zrobiło miękkie dno i działa ono jak przycisk. dla lepszego odklejania zanęty od foremki używam kropli oliwy z oliwek, ale sprawdzi się cokolwiek byle było tłuste. według mojej opinii najważniejszą sprawą jest odpowiednio przygotowany mix.

elvis77

  • Gość
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #13 dnia: 17.01.2015, 18:33 »
A ESP to nie są karpiowe takie powiększone?
Mnie Guru też się podobają,tylko nie którzy mówią,że ta półka(siodełko) przeszkadza,no i foremka ma faktycznie takie inne rozwiązanie w foremkach na dnie.

Offline Hein

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 436
  • Reputacja: 18
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wągrowiec
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Foremka do metody
« Odpowiedź #14 dnia: 17.01.2015, 19:35 »
Elvis fajny myk z rozcięciem foremki, ha że mi nie przyszło do głowy :P

Krzychu