Kalosze z pianki eva. Taniocha, leciutkie, wyjmowane wkłady. Ja wożę w bagażniku, nad wodą zmieniam buty i wio. Nigdy mi w tym nogi nie zmarzły, a do domu wracam w czystych butach i nie ma problemu. Po zdjęciu grzmocisz je o siebie z całej siły i całe błoto odpada. Do auta wkładasz czyste.