Będę pod ogromnym wrażeniem jeżeli będziesz celnie rzucał i co najważniejsze nęcił na 70 m.
Takim kijem jaki posiadasz oraz podajnikiem i kołowrotkiem za 300 zł nikt nie rzuci 110 m.
Śmiem twierdzić, że cena kołowrotka nie gra tu większej roli. Tylko budowa szpuli;)
Nie tylko, bardzo ważny jest jeszcze ten element

A ten element po prawo kosztuje ponad 300 zł...
Ja już 110 metrów przekroczyłem w tym roku i Lucjan mi świadkiem, że rzuty mam celne.
Sprzęt jest ważny ale najważniejsza jest technika.
Młody bierz wędkę ciężarek i na pole....
A co do kołowrotków to w tej cenie niczego nie polecę, poczekaj na gwiazdkę albo dołóż 150 zł i kup Shimano Speedcasta, do którego należy światowy rekord rzutu karpiowego
