Ale przecież to nie wina kiboli. To przecież policja zawsze prowokuje.
Kolego widać nie chodzisz na mecze i nie jeździsz, wiec takie wtrącenia są nieprawdziwe.
Sorry za oftopa, ale ile można.
Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
Sorry kolegę, ale na mecze trochę jeżdżę i widzę co się dzieje. Spójrz na takie derby Trójmiasta. Już nawet na obwodnicy się napier... Ja wiem - fanatyczni kibole nigdy w tym swojej winy nie widzą. To zawsze ktoś ich prowokuje. Co było w Madrycie. To nie kibole Legii byli winni, tylko policja ich prowokowała bo po co tyle policji było postawione w stan gotowości. To ja się pytam, a co może w ogóle nie miałoby policji, po tym co ta grupa nazywająca się kibicami pokazała w Warszawie? Czy w piłce nożnej nie może być normalnie jak np. w siatkówce? Gdzie można przyjść z dzieckiem i się świetnie bawić, a nie słuchać wyzwisk i przekleństwo łysych bezkarkowców?
To chodź na siatkówkę jeśli boisz się z dzieckiem chodzić na stadion.
Według mnie trochę słabe podejście. Nie ukrywajmy... mecz to impreza masowa. Organizowana dla mas. Co to jest masa? Np. ja + kilku kumpli x 1000

. Idę na mecz, dobrze się bawię i wracam bez rozwalonej twarzy do domu. Z takim podejściem jakie reprezentujesz Splot, to faktycznie... areny siatkarskie są pełne, a trybuny piłkarskie w połowie (to już ogromny suckes!) zapełnione.
Tak przy okazji kilka danych odnośnie stadionu Śląska Wrocław (żeby nie było... nie jestem ani fanem, ani wrogiem). Po prostu widzę, że z tym miastem się identyfikujesz (w Krakowie wygląda to "podobnie"):
Koszt budowy: 904 mln PLN
Pojemność: 45 105
Rekordowa frekwencja: ok. 44 500
Średnia frekwencja w sezonie 2016/2017: 9567 (źródło
http://www.ekstraklasa.org/rozgrywki/srednia-frekwencja)
Słabe, że stadion piłkarski jest wtedy pełny kiedy gra na nim... Justin Bieber, albo inna "gwiazda".
Nie odbieraj proszę mojej wypowiedz jako osobistej aluzji. Chodzi mi bardziej o ogólną zasadę, tudzież tendencję.
Póki nie zmienimy podejścia, to tak będą wyglądały trybuny stadionów piłkarskich w Polsce