Autor Wątek: Jak ryby, to i pewno grzyby  (Przeczytany 442108 razy)

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 956
  • Reputacja: 2225
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #90 dnia: 21.09.2015, 12:18 »
Normalnie jak mi się uda wcześniej skończyć, to podjadę z rodzinką do lasu sprawdzić :)
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #91 dnia: 22.09.2015, 19:06 »
Żona po pracy wyciągnęła mnie na ryby, grzyby. Mam takie miejsce gdzie zaglądają tylko "leśne dziadki" i czasem złodzieje kabli.
Efekt: 2 miarowe kanie o średnicy ok. 15 cm i ......  około 30 sztuk niemiarowych  - starych zasuszonych (ok. 7-14 dniowych) kani o średnicach 15-35 cm, żona na to: :'(. Ścieżki nie wydeptane... Główne obiekty polowania: rydze - brak. Za tydzień jedziemy tam znowu na ryby  grzyby. ;)
;)

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 981
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #92 dnia: 22.09.2015, 20:11 »
:)

Wysyp chyba się zaczął ;)

To prawe zebrane wczoraj.



Mam tylko nadzieję, że będzie gdzie chodzić, bo widzę, że wszyscy są bardzo spragnieni grzybobrania i może zrobić się tłoczno w lasach.

Odnoszę wrażenie, że kiedyś nie było tak dużo ludzi zbierających grzyby.
Pewnie dlatego, że informacje rozchodziły się wolniej. Nie każdy miał telefon, nie wspominając już o komórkach i GPS. Nie było internetu. Nie każdy miał samochód. Dziś można samochodem w jeden dzień obskoczyć kilka lokalizacji.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #93 dnia: 22.09.2015, 20:15 »
Myślę że to samo dotyczy się wędkowania Mateusz! Kiedyś auto miał jeden na 10ciu,a teraz?
Arek

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #94 dnia: 22.09.2015, 20:26 »
Dziesięć ma jeden :)
Staś
Klasyczny Feeder

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #95 dnia: 22.09.2015, 21:22 »
Mateo: Twoje grzyby zrobiły na mojej żonie ogromne wrażenie. ;)
;)

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 981
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #96 dnia: 22.09.2015, 22:03 »
;D
Pozdrawiam
Mateusz

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #97 dnia: 22.09.2015, 22:16 »
Moja żona poluje na takie okazy jak ten z ubiegłego września:
;)

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 981
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #98 dnia: 22.09.2015, 22:31 »
No, takiego to miałem chyba w 2012. Stał osamotniony późną jesienią pośród liści :) I nie był robaczywy.
Szkoda, że robaki tak lubią prawe. Często takie piękne grzyby, a jak rozkroisz, to masa robali.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #99 dnia: 22.09.2015, 22:37 »
W młodości w lesie w okolicy wojskowego lotniska w Powidzu znalazłem takiego,stał na środku leśnej dróżki,jedyny w życiu taki okaz  miał z 35cm wysokości a kapelusz też coś koło tego.
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 375
  • Reputacja: 543
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #100 dnia: 22.09.2015, 22:52 »
Witam

Ja też w tamtym roku miałem wiele okazów większych niż moja czapka na głowie, lecz niestety ładnie to tylko wygląda. W większości okazów były po prostu robaczywe...





Myślę, że ten rok będzie tak samo owocny jak zeszły, że co wyjazd na grzyby wracałem i zapełniałem stół grzybkami :-[

Tego sobie i Wam życzę drodzy koledzy :)

Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 956
  • Reputacja: 2225
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #101 dnia: 23.09.2015, 06:46 »
??? Ale połów!

A takiego robaczywego to można na sznurku na noc zawiesić nad kubełkiem z zanętą :P
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #102 dnia: 23.09.2015, 10:08 »
Mamy z żona takie miejsce, blisko Iwonicza, że rosną piękne okazy - ale niestety z tych dużych 90% robaczywe - po wcześniejszych doświadczeniach (a może jednak będzie dobry) robimy zdjęcie i stosujemy zasadę C&R - tzn. znajdź. pooglądaj i nie ruszaj (może się wysieją i będzie więcej grzybni).
PS: W moim "kaniowo-rydzowym" miejscu koło samej rzeki Przemszy kanie i rydze rosną od 15 lat PRAKTYCZNIE W TYCH SAMYCH MIEJSCACH z dokładnością do kilku metrów. Las jest mały i łatwo to zapamiętać (na szczęście bardzo brzydki i nikt praktycznie tam nie chodzi). Żona ma większy talent do grzybów, pamięta niektóre miejsca z prawdziwkami w dużym lesie koło Iwonicza (ja pamiętam tylko 2 z tamtego lasu).
Piszcie o tym czy rosną, w sobotę zamiast na ryby :'( :'( :'( jedziemy z żoną na ryby grzyby. Też to lubię, ale ryby bardziej.
;)

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #103 dnia: 25.09.2015, 09:18 »
Jest już może u Was jakiś "wysypik" - bo może jutro skoczę przy okazji podróży gdzieś na grzyby?
;)

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 956
  • Reputacja: 2225
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #104 dnia: 25.09.2015, 09:25 »
U mnie dupa zbita. Na godzinę łażenia znalazłem jednego borowika-partyzanta, który wybił się z 15 cm przez mech. Sucho jak pieprz. Jak spadnie z 10-20 litrów na metr2, to grzyby będzie można kosić, ale na razie ich nie ma, przynajmniej u mnie.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!